Zabieg techniką Bowena trwa 40-60 min. Polega ona na delikatnych ruchach wykonywanych palcami na mięśniach i tkance łącznej, bezpośrednio na nagiej skórze, ewentualnie przez cienką odzież. Pomiędzy zestawami ruchów stosuje się kilkuminutowe przerwy. Są one ważnym elementem techniki, dzięki tym pauzom organizm otrzymuje niezbędny czas na reakcję i rozpoczęcie procesu leczenia.
Rezultaty można zaobserwować zazwyczaj już po pierwszym zabiegu, jako że ciało będzie kontynuowało swój proces leczenia przez najbliższe dni.
Zazwyczaj kilka zabiegów wystarczy, aby organizm poradził sobie z wieloma dolegliwościami. Zaleca się, aby sesje powtrzać co 7-10 dni.
Techniki Bowena nie powinno łączyć się z innymi terapiami – warto wstrzymać się na minimu 5 dni od innych terapii (przed i po zabiegu techniką Bowena).
W odróżnieniu od innych terapii manualnych, podczas zabiegów techniką Bowena nie używa się siłowych nacisków, nie wymusza efektów. Każdy ruch jest dostosowywany do wrażliwości klienta i miejca na ciele. Terapeuta pozwala samodzielnie wykonać pracę naszemu ciału we własnym tempie i możliwościach.
Trochę teorii o Technice Bowena
Istnieje kilka teorii starających się wyjaśnić podłoże działania Techniki Bowena. Jedna z nich sugeruje, że „ruchy Bowena” stymulują pracę proprioreceptorów, czyli receptorów czucia głębokiego obwodowego układu nerwowego.
Ten proces pobudza ciało do „przeorganizowania się” i do powrotu do swego naturalnego stanu zdrowia.
Proprioreceptory są odpowiedzialne za rejestrowanie informacji dotyczących pozycji oraz ruchów ciała i znajdują się w tkance łącznej, mięśniach, ścięgnach, więzadłach i powięziach.
Kiedy ciało ulega kontuzji, np. złamanego palca stopy, nocyceptory wysyłają automatyczny sygnał o prędkości 70-120 metrów na sekundę za pomocą włókien doprowadzających do wzgórza, znajdującego się w mózgu.
Następnie informacja ta jest przetwarzana przez korę mózgową i odsyłana z powrotem wzdłuż innych włókien do uszkodzonego miejsca, aby rozpocząć proces gojenia poprzez obkurczanie mięśni i zainicjowanie stanu zapalnego danego obszaru.
Jeżeli ból utrzymuje się przez dłuższy czas, powięź pozostaje w stanie przykurczenia dla ochrony bolącego obszaru, powodując dysfunkcję bądź ograniczenie ruchu otaczającej daną część tkanki. Dlatego nawet po zagojeniu się kości ciągle kulejemy, ponieważ powięź pozostaje w tej samej pozycji i w ten sposób ogranicza możliwość poruszania się.
Niezbyt intensywne ruchy Bowena przyczyniają się do rozciągania włókien kolagenowych oraz do zmian w tkance łącznej.
To z kolei stymuluje nocyceptory, znajdujące się w powięzi oraz tkance łącznej, do wysyłania przez centralny system nerwowy „nie-negatywnych” impulsów do kory mózgowej, która odczytując owe sygnały inicjuje proces samoleczenia odpowiedniego dla danego etapu „naprawy”.
Kora mózgowa wysyła drogą włókien odprowadzających sygnał do zlikwidowania stanu zapalnego i rozluźnienia włókien mięśniowych oraz tkanki łącznej.
ALTERNATYWNE WYJAŚNIENIE
Ruchy Bowena aktywizują następujące mechanizmy samoleczenia:
Odruch rozciągania – większość ruchów wykonuje się w miejscu przyczepu początkowego bądź końcowego mięśnia albo na jego brzuścu, gdzie znajdują się receptory komórek Golgiego, które informują system nerwowy o poziomie napięcia, długości i rozciągnięciu tkanki mięśniowo-ścięgnowej. Te receptory są stymulowane podczas faz „aktywizacji” i „rolowania” ruchu Bowena. W przypadku zaistnienia powtarzającej się reakcji ból – przykurcz mięśnia, możemy przełamać to błędne koło przez zmianę bodźca wysyłanego do systemu nerwowego.
Proprioreceptory stawów – wszystkie ruchy wykonywane wokół połączenia stawowego, bezpośrednio oddziałują na staw, torebkę stawową oraz więzadła, które są silnie unerwione z licznie występującymi tam proprioceptorami. Tutaj, podobnie jak w powyższym przypadku, system nerwowy otrzymuje bodziec zachęcający do normalizacji funkcjonowania stawu bez potrzeby manipulacji siłowej.
Powięź – każdy z ruchów Bowena wykonywany jest na poziomie powierzchniowym powięzi i ma wpływ na jej relację z danym nerwem, mięśniem lub ścięgnem, który jest stymulowany. Powięź odgrywa kluczową rolę w koordynacji mięśni, utrzymaniem prostej postawy i ogólnej spójności strukturalnej i funkcjonalnej. Te wszystkie elementy zostają zakłócone kiedy w efekcie kontuzji powięź się usztywnia, kurczy, skręca i odwadnia, co wykazały prace Idy Rolf i wielu innych osteopatów. Po Bowenowskiej sesji terapeutycznej bardzo często zrosty poluzowują się, tkanka blizny mięknie, postawa i zdolność poruszania wykazują wyraźną poprawę, bez siłowego pobudzania i rozciągania.
Wyregulowanie autonomicznego układu nerwowego (ang. ANS) – Technika Bowena przynosi swoje prawdopodobnie najważniejsze i najbardziej przełomowe efekty właśnie tu, gdzie organizm zarządza własnymi mechanizmami samoleczenia.
ANS (autonomiczny układ nerwowy) kontroluje bowiem 80% funkcji organizmu i jest szczególnie uwrażliwiony na bodźce stresowe z zewnątrz.
Większość ludzi w dzisiejszych czasach żyje w stanie permanentnego stresu o wysokim natężeniu i w konsekwencji jest narażona na nadmierną stymulację układu współczulnego (pobudzającego) w ramach ANS.
Uleczenie ma miejsce w momencie przestawienia ANS z dominacji układu współczulnego na dominację układu przywspółczulnego (hamującego).
Technika Bowena wydaje się być katalizatorem takiej zmiany; podczas sesji pacjenci często bardzo szybko zasypiają, bądź zapadają w głęboki stan relaksacji i można usłyszeć głośną pracę jelit, co właśnie jest oznaką przejścia na dominację układu przywspółczulnego wraz z uwolnieniem od stresu na bardzo głębokim poziomie. W ten sposób można wyjaśnić dlaczego zaledwie kilka Bowenowskich sesji bardzo często wystarczy aby reaktywować proces leczenia, w sytuacjach gdzie proces powrotu do zdrowia po traumatycznym przeżyciu, chorobie bądź zabiegu nagle się zatrzymał lub osiągnął pewien stały poziom.
Punkty spustowe – niektóre z ruchów Bowena pokrywają się z punktami na ciele nazywanymi punktami spustowymi. Oczyszczenie owych punktów przynosi ulgę w bólu i poprawę koordynacji mięśni oraz ruchliwości stawów.
Punkty akupunkturowe i Meridiany – większość ruchów pokrywa się z punktami akupunkturowymi, a niektóre z nich przecinają dwa lub trzy meridiany jednocześnie.
Specjaliści od akupunktury znaleźli korelację pomiędzy symptomami i efektami ruchów Bowena i odpowiadającym im punktów akupunkturowych. Zauważyli również natychmiastowe zmiany w pulsowaniu akupunkturowym w odpowiedzi na ruchy i procedury Bowena.
Korelacje pomiędzy tymi dwoma systemami mogą służyć za wyjaśnienie bardzo silnego ładunku energetycznego, którego dostarcza technika Bowena i jej wpływu na organy wewnętrzne.
Informacje pochodzą ze strony bowenpolska.pl
na początek
Technika BOWENa Łódź
- [06/07/20] Na zbiegi Techniką Bowena zapraszam od 29 czerwca :)przypominam iż:- czasami potrzeba większej ilości zbiegów, a ważna jest cykliczność, dlatego warto zarezerwować sobie termin tak, żeby równo co tydzień mieć czas- warto wcześniej przygotować sobie listę dolegliwości i schorzeńna czas wakacji cena za wizytę – pierwsza wizyta 40zł, kontynuacja 30zł (jeśli wykupisz od razu 5 zabiegów cena za całość wyniesie: 120zł)na pozostałe pytania z miłą chęcią odpowiem ZAPRASZAM
- Ewa
????
🙂
zaklinaczkapowiezi.plJest to holistyczna terapia manualna, która oddziałuje na cały organizm pacjenta, ale również możebyć ukierunkowana na pojedynczą dolegliwość. Jest dedykowana wszystkim, niezależnie od wiekui kondycji.Zalecenia: problemy mięśniowo-szkieletowe: bóle karku, pleców i lędźwi, rwa ku…
[02/11/20] PROMO poegzaminowe 🙂 do końca marca cena za wizytę to 25zł
- [02/10/20] Bardzo serdecznie chciałam podziękować moim pacjentom/modelom, którzy wsparli mój proces nauki ❤️ bez was nie dałabym rady
- Dzięki ????
ja szykuję się do egzaminu 🙂 a wy macie do poczytaniahttps://www.medycopedia.pl/terapie-naturalne/115-technika-bowena.html
medycopedia.plTechnika Bowena jest subtelną, a jednocześnie dynamiczną formą terapii ruchowej, która pomimo pewnych podobieństw do niektórych odmian masażu, tak naprawdę jest metodą całkowicie oryginalną. Została opracowana przez Australijczyka Toma Bowena w latach 50. XX wieku i od chwili powstania …
artykuł w ‘Zdrowie bez leków’
Zrozum Ciało
Jaka może być reakcja ciała po zabiegu Techniką Bowena❓ Pracując na żywym organizmie nie da się przewidzieć co się zadzieje. Reakcje i odczucia mogą być tak różne jak my sami, ponieważ terapia Techniką Bowena daje przestrzeń na to by ciało zareagowało we właściwym dla siebie tempie i kolejności. Jedno jest pewne – cokolwiek się dzieje, działa na korzyść korzystającego z terapii.
Najczęściej spotykane schematy: ✔️ Może pojawić się natychmiastowa lub prawie natychmiastowa poprawa (zmniejszenie bólu, poprawa snu, rozluźnienie mięśni, poprawa pracy jelit itp). Może być trwała lub chwilowa (1-3dni) i wtedy potrzeba więcej zabiegów by ją utrwalić.
✔️ Poprawa może przyjść stopniowo, z zabiegu na zabieg okazuje się, że ból jest mniejszy, zakres ruchu większy, postępuje uspokojenie itd. Nie każdy sam zauważa te niuanse, dokładny wywiad pomaga zweryfikować różnice w samopoczuciu. Zwłaszcza po pierwszych zabiegach gdy proces dopiero rusza. ✔️ Poprawa może przyjść po chwilowym nasileniu się objawów.
Nasilenie się lub pojawienie się nowych (!) symptomów jest przejawem wytężonej pracy organizmu. Oznacza to, że terapia działa i wkrótce przyjdzie ulga. Nasilenie może trwać kilka godzin ale może także trwać i tydzień. ✔️ Przy poważnych przewlekłych problemach może zdarzyć się nasilenie i początkowo brak poprawy.
Organizm wysila się do naprawy powodując czasem nieprzyjemne w odczuciu objawy. To co widzimy to wierzchołek góry lodowej, praca trwa pod spodem i przygotowanie ‘gruntu’ może trwać dłużej zanim efekt końcowy będzie zauważalny. Każdy rodzaj reakcji jest ok. Ważne jest aby rozumieć tą specyfikę i obserwować swoje ciało. Tak delikatna terapia jaką jest Bowen nie może zaszkodzić.
Wszystko co się zadziewa po zabiegu jest efektem pracy organizmu, która uruchamiana jest pod wpływem subtelnych ruchów na ciele. Do działania wkracza autonomiczny układ nerwowy który odpowiada za regenerację całego organizmu. Zapraszam na zabiegi! ????
Gdynia, 661 280 660
https://oczymlekarze.pl/zdrowy-styl-zycia/zdrowie/4465-technika-bowena-terapia-wielu-chorob
oczymlekarze.plWedług Cate Montany niewielkie ruchy wykonywane podczas sesji z wykorzystaniem techniki Bowena mogą przyczynić się do ogromnej poprawy stanu …
chcę Wam też pokazać jak to mniej więcej wygląda technicznie 🙂 i że nie ma się czego bać :Dhttps://www.youtube.com/watch?v=8nQ2Q89V7ug&t=264s
Secvente din timpul terapiei
[11/02/19] Pierwsza wizyta …. nie wygląda ona tak, że przychodzisz i mówisz, że boli cię kolano 🙂 niech nie zdziwi Cię pełny wywiad środowiskowy …
dlatego zanim przybędziesz, żeby przyspieszyć pracę, wypisz sobie wszystkie choroby, schorzenia i dolegliwości oraz: przebyte operacje, wypadki, złamania, ciała obce w ciele (endoproteza itp)…
na początku będziemy pracować z tym co uważasz za najpilniejsze, najczęściej jest, że przy okazji ‘pozbywasz’ się dodatkowych rzeczy …jeśli nie możesz leżeć, poinformuj wcześniej, żebym miała czas na zmianę w gabinecie
no to zapraszam 🙂 do lutego w promocyjnej cenie 10zł
???? zapraszam
Do posłuchania ???? przyjmuję zapisy na zabiegi nadal w promocyjnej cenie 10zł
Zapraszamy do wysłuchania wykładu Mateusza Markiewicza na temat Techniki Bowena. Prelekcja odbyła się w Ortopedyczno-Rehabilitacyjnym Szpitalu Klinicznym im …
http://technikabowena.pl/bol-barku.html
technikabowena.plTechnika Bowena jest nieinwazyjną, delikatną i skuteczną terapią, która pomaga w pozbyciu się bólu barku i ramienia oraz przyczn tych dolegliwości.
🙂
medycopedia.plTechnika Bowena jest subtelną, a jednocześnie dynamiczną formą terapii ruchowej, która pomimo pewnych podobieństw do niektórych odmian masażu, tak naprawdę jest metodą całkowicie oryginalną. Została opracowana przez Australijczyka Toma Bowena w latach 50. XX wieku i od chwili powstania …
[07/10/19] Jak wygląda pierwsza wizyta? Spotykamy się i rozmawiamy, ustalamy przebieg spotkań według ‘opisu schorzeń’. Na pierwszej sesji najczęściej wykonywana jest procedura wstępna, tzw BRMsy, potem zostaje nam około tygodnia na obserwację zmian …
technicznie zabieg wygląda tak, iż pacjent leży spokojnie na leżance, wykonywane są przez terapeutę ruchy procedur z przerwami …. pacjent w niektórych przypadkach otrzymuje dodatkowe zalecenia lub ćwiczenia do wykonywania w domu (trzeba się stosować, samo się nie zrobi) …. czas wizyty około 30-60 minut.
Na wizytę najlepiej wziąć ze sobą duży ręcznik, krótkie bawełniane spodenki i bawełnianą koszulkę (zabieg wykonywany jest na ciało lub przez ubranie).W razie dodatkowych pytań służę pomocą.
Ewka
wylecz.toTerapia Bowena to forma lecznicza powstała w latach 50. w Australii. Zabiegi polegają na wykonywaniu przez terapeutę specjalnych ruchów kciukami i palcami na: mięśniach, ścięgnach, więzadłach i innych tkankach. Techniki mają charakter wibracji, która, według koncepcji, rozchodzi się po…
[05/17/19] Metoda Bowena – co to jest?Twórcą metody jest Tom Bowen, pochodzący z Australii stolarz. Od dziecka interesował się medycyną i fizjoterapią, lecz nigdy nie ukończył żadnej szkoły medycznej.
Pierwszą uzdrowioną pacjentką Toma była jego chora na astmę córka.
Wkrótce zaczął stosować swoje lecznicze techniki na innych osobach, zarówno na pacjentach z kontuzjami, jak i tych z przewlekłymi zespołami bólowymi.
Bowen poświęcił swoje życie na udoskonalenie swojej metody oraz leczenie jak największej liczby osób. Jeden z jego uczniów, Oswald Rentsch, stworzył szkolenie oraz klinikę medycyny opartą na metodzie Bowena (w skrócie: bowtech). Obecnie metoda jest powszechnie znana w Australii, ale również w krajach Ameryki Północnej oraz Europy.
Technika BOWENa Łódź
Technika BOWENa Łódź's cover photo
Terapia Bowena – na czym polega, jakie choroby leczy?
Technika Bowena powstała w latach 50. w Australii, gdzie jest obecnie oficjalnie uznaną metodą leczniczą. W ostatnich latach stała się popularna w Europie Zachodniej, a do Polski dotarła stosunkowo niedawno.
To swoisty rodzaj holistycznej terapii, wymyślonej przez australijskiego rehabilitanta-samouka Toma Bowena. Bowen nie znał anatomii – wiedzę medyczną czerpał z fachowej literatury oraz przyglądając się doświadczonym masażystom i terapeutom podczas ich pracy.
Swoją specyficzną terapię ukształtował opierając się na własnej intuicji i niezwykłych zdolnościach obserwacyjnych. Był zafascynowany sportem, obserwował ciało ludzkie i przebiegające przez nie wibracje. Opierając się na tych obserwacjach i własnym doświadczeniu, opracował ruchy i strategię postępowania z pacjentem.
Nie opisał swojej terapii, przekazał jej zasady swoim uczniom i to oni – Ossie i Elaine Rentsch – opracowali podręczniki i metodę nauczania techniki Bowena
Na czym polega technika Bowena?
Tylko pozornie przypomina masaż lub refleksoterapię. Terapeuta traktuje organizm pacjenta, jego ciało i psychikę, jako jedną całość. Na początku przeprowadza więc z nim wywiad medyczny. Pacjent mówi o swoich dolegliwościach i problemach zdrowotnych.
Terapeuta stara się w nich pomóc, wykonując podczas sesji wykonuje pojedyncze ruchy na ciele pacjenta. Po każdym z nich robi się kilkuminutową przerwę. Ruchy te wprowadzają daną część ciała w delikatną wibrację.
Wibracja przenosi się się z kolei przez układ nerwowy do mózgu, a mózg traktuje je jako impuls do zapoczątkowania procesów samoleczenia. Każdy ruch terapeuty wpływa na organizm pacjenta, ale to nie terapeuta decyduje, jaką dolegliwość leczy.
Podstawowa zasada terapii Bowena głosi, że to ciało pacjenta decyduje, które choroby, w jakiej kolejności i w jakim tempie zwlaczy.
Są badania potwierdzające skuteczność tej metody, do dziś jednak nie wyjaśniono, dlaczego technika Bowena pomaga chorym. W latach 70. na zlecenie australijskiego rządu przeprowadzono testy na kilkunastu tysiącach pacjentów i dowiodły one, że 88 proc.
osób leczonych przez Bowena wykazało albo całkowite wyzdrowienie, albo znaczącą poprawę stanu zdrowia. Tylko 12 proc. osób nie wykazało znaczących zmian, ale nie znalazł się ani jeden pacjent, którego stan się pogorszył.
Terapeuci stosujący technikę Bowena twierdzą, że przede wszystkim pomaga ona zrelaksować się i uruchomić układ immunologiczny.
Co można leczyć techniką Bowena?
Technikę Bowena można zastosować zarówno w przypadku drobnych dolegliwości, jak i w chorobach przewlekłych, neurologicznych, a nawet psychosomatycznych. Jest często stosowana do leczenia dolegliwości układu ruchu, np.
pomaga przy napięciach mięśniowych, kontuzjach i urazach, zwyrodnieniach czy dolegliwościach wynikających ze skrzywienia kręgosłupa, rwie kulszowej, zapaleniach stawów, w zespole cieśni nadgarstka, dolegliwościach kolan, łokci, barków, bioder itp. Pomaga w rehabilitacji po wylewach, w stwardnieniu rozsianym, porażeniu mózgowym.
Zabiegi techniką Bowena przynoszą ulgę także w dolegliwościach o podłożu neurologicznym: bólach i zawrotach głowy, migrenie, zaburzeniach snu. Poprawiają stan zdrowia w chorobach układu oddechowego: astmie, zapaleniu oskrzeli, katarze siennym. Pomagają w zaburzeniach układu krążenia (np.
nadciśnieniu) i układu pokarmowego (np. w zaparciach i zespole jelita drażliwego, kolkach). Wreszcie, łagodzą stan niepokoju i napięcia, pomagają przy chronicznym zmęczeniu.
Terapia Bowena
Technikę Bowena można z powodzeniem stosować u wszystkich, niezależnie od wieku i stanu zdrowia, od noworodków po ludzi wiekowych, od cierpiących na drobne dolegliwości po ogólnoustrojowe choroby przewlekłe. Zarówno choroby w stanie ostrym, jak przewlekłym, neurologiczne, czy psychosomatyczne wykazują poprawę na skutek zabiegów Bowena.
Zabiegi te stosowane jako pierwsza pomoc, przynoszą natychmiastową ulgę w kontuzjach (w tym sportowych), kobietom ciężarnym, w atakach astmy, pacjentom w stanie szoku.
Osobom niepełnosprawnym poprawiają sprawność i jakość życia. W chorobach nieuleczalnych opóźniają ich postęp, zmniejszają objawy bólowe, przedłużają sprawność pacjenta.
Przykładowe dolegliwości:
- Problemy z nerkami
- Chroniczne zmęczenie
- Mózgowe porażenie dziecięce
- Skoliozy, napięcia i blokady, wady postawy
- Niepokój
- Kolki u niemowląt
- Bezsenność
- Zaburzenia hormonalne
- Dolegliwości ciążowe
- Zastoje w piersiach
- Bóle pleców,
- rwa kulszowa
- Kontuzje sportowe
- Problemy stawowe – z barkiem, kolanem, biodrem, łokciem, nadgarstkiem, stawem skokowym
- Bóle głowy
- Bezpłodność
- Zaburzenia trawienia, wzdęcia
- Biegunki,
- zaparcia
- Stres
- Alergie
- Problemy ze stawem skroniowo-żuchwowym
- Podnoszenie odporności organizmu, doraźna interwencja w przypadku przeziębień, infekcji wirusowych i chorób.
Szczególne efekty terapeutyczne są uzyskiwane u niemowląt, w takich schorzeniach jak: kolka, refluks, kręcz karku, wiotkość mięśni, zaburzenia połykania, dysplazja bioderek. U dzieci urodzonych z obniżonym napięciem mięśniowym przyśpiesza postępy i harmonizuje rozwój. Wspaniale oddziałuje na dzieci cierpiące na porażenie mózgowe, autyzm, alergie oraz wspomaga leczenie ADD i ADHD.
Zabieg Bowena jest bardzo lubiany przez dzieci. Ruch Bowena wykonany na pacjencie stymuluje powięź w tych miejscach ciała na które skarży się nasz pacjent.
Myślę, że stymulacja powięzi przez terapeutę jest przyjemniejsza w porównaniu z ćwiczeniami korekcyjnymi. Za to świetnie się uzupełniają i mogą wywołać pozytywne zmiany w sylwetce dziecka.
Zabieg Bowena jest też dobrą propozycją profilaktyki wad postawy u dzieci.
Celem zabiegu może być konkretny problem lub cały organizm. Ta nieinwazyjna technika działa też równoważąco, harmonizująco m.in. przy nad- lub niedoczynności poszczególnych organów, wspomaga funkcję układu limfatycznego, przyswajanie substancji odżywczych i odtruwanie organizmu. Ponadto wprowadza w przyjemny stan relaksacji, któremu towarzyszy dobre samopoczucie i spokój.
Technika Bowena – na czym polega, jakie choroby leczy
Zabieg jest prosty: terapeuta w określony sposób dotyka niektórych punktów na ciele pacjenta. Po kilku takich chwytach robi kilkuminutową przerwę, potem wraca, znów dotyka pacjenta, tylko w innych miejscach, odchodzi… I tak przez godzinę. W jaki sposób to działa na organizm?
Theoklitos Tsallos: Tu jest inaczej niż w masażu, gdzie terapeuta wykonuje całą pracę i używa własnej siły, by zmusić ciało pacjenta do poddania się mu.
W technice Bowena działamy nieinwazyjnie: terapeuta nie sprawia drugiej osobie bólu, a jedynie delikatnymi ruchami zachęca jej ciało do podjęcia działania.
Organizm człowieka od urodzenia ma tendencję do autonaprawy. Potrafi sam siebie uzdrowić.
Niestety, dziś często ta naturalna zdolność jest zablokowana, bo jesteśmy narażeni na wpływ różnych szkodliwych czynników.
Nie odżywiamy się prawidłowo, bo niełatwo zdobyć naprawdę wartościowe jedzenie bez chemii, oddychamy zanieczyszczonym powietrzem, otacza nas hałas. Żyjemy też w ciągłym stresie i to on jest najgorszy.
Technika Bowena pomaga przywrócić równowagę, dzięki niej odzyskujemy zdolność do samoregulacji.
Jak często należy korzystać z zabiegów?
Hanna Opiła: Nie częściej niż co tydzień. Sam zabieg to dopiero początek uzdrawiania.
Możemy go porównać do pracy domowej, którą organizm odrabia przez kilka dni – zwykle przez pierwsze dwa pracuje bardzo intensywnie, a przez kolejne trzy słabiej.
Potrzebuje czasu, aby pokombinować, co w sobie zmienić, by lepiej funkcjonować. Jeśli mu tego czasu nie damy, zabiegi nie przyniosą długotrwałych efektów.
Przychodzą do mnie osoby, które stosują dietę i intensywnie ćwiczą: jednego dnia biegają, drugiego uprawiają nordic walking, trzeciego idą na siłownię… A zdrowie szwankuje: bolą kręgosłup i nogi, dokuczają chore zatoki.
Mówię wtedy: ‘Wyluzujcie trochę. Jeśli stale obciążacie organizm, niewiele mogę pomóc. Przychodźcie po ćwiczeniach, by potem już nic nie robić. Dwa dni po zabiegu nie trenujcie intensywnie.
Spacer tak, ale siłownia, biegi już nie’.
Narażeni na ciągły stres też powinni przychodzić, dopiero kiedy w perspektywie mają odpoczynek, np. przed weekendem, w piątek wieczorem.
Stres jest jedną z przyczyn podjadania, a więc otyłości. Technika Bowena, dzięki zrelaksowaniu, sprzyja więc chyba odchudzaniu?
Theoklitos Tsallos: Nie możemy stwierdzić wprost, że pomaga zrzucić tyle i tyle kilogramów, czy że przyspiesza metabolizm o ileś procent, bo nie przeprowadzono takich badań. Z całą pewnością jednak wpływa na działanie wszystkich układów, także trawiennego.
Jedni po zabiegu nie odczuwają ciągłej potrzeby sięgania po przekąski, u innych pojawia się nagła chęć zjedzenia posiłku. Tak było z pewnym panem, który zgłosił się na zabieg pokazowy. Od dwóch lat nie miał apetytu. Jadł tylko z rozsądku, by dostarczyć ciału paliwa.
Po zabiegu rozmawialiśmy i nagle on przerwał tę pogawędkę słowami: ‘Przepraszam, ale poczułem się głodny i biegnę do żony, która czeka z obiadem. Na pewno się ucieszy, że wreszcie z chęcią zjem to, co ugotowała…’.
Część osób po zabiegu chodzi dużo częściej niż wcześniej do toalety…
Theoklitos Tsallos: Tak, bo zdarza się, że pacjenci mają różne blokady limfatyczne. Dzięki technice Bowena układ limfatyczny zaczyna pracować sprawniej, organizm się oczyszcza poprzez nerki, układ żylny itd. Efektem jest zwiększona produkcja moczu. Niektórzy od razu po zabiegu biegną do łazienki.
Kiedyś młoda fizjoterapeutka, która chciała sprawdzić, jak działa technika Bowena, położyła się na zabieg, ale po 20 minutach kręciła się i kręciła, aż w końcu wstała. Stwierdziła, że tak ją energia zaczęła rozpierać. Częściej jednak ludzi ogarnia senność. Ich organizm potrzebuje odpoczynku, bo na co dzień za dużo pracuje.
A ciśnienie, często podwyższone u osób otyłych?
Theoklitos Tsallos: W terapii nadciśnienia ta technika jest bardzo pomocna. Niedawno lekarze francuscy we współpracy z amerykańskimi przeprowadzili w USA badania, z których wynikało, że powodem 90 proc. problemów krążeniowych jest przewlekły stres.
Nasze zabiegi pomagają w rozluźnieniu wszystkich mięśni, także tych wokół naczyń krwionośnych, więc krew swobodnie płynie, a serce nie jest zmuszane do większego wysiłku. U wielu osób, które nauczą się odstresowywać, obniża się też poziom cholesterolu.
Jak jeszcze technika Bowena może pomóc ludziom otyłym i z nadwagą?
Theoklitos Tsallos: Często przyczyną otyłości są problemy z tarczycą, a te u wielu osób wynikają z autoagresji organizmu. Wymagają cierpliwej, długotrwałej terapii i nasze zabiegi dają tu dobre efekty.
Mamy też wyniki w niwelowaniu bólów kręgosłupa, który u ludzi z nadmierną masą ciała jest mocno przeciążony. To jedna z nielicznych metod, która nieinwazyjnie leczy skoliozę, zwłaszcza u młodych osób. U dojrzałych trudno liczyć, by kręgosłup się wyprostował, ale przynajmniej znika ból.
Ludzie otyli bardzo często mają rozregulowaną współpracę układu oddechowego, krążenia, moczowego, wydalniczego, trawiennego itd. Technika Bowena pozwala przywrócić równowagę.
Technika Bowena
„Żyjemy w trudnych czasach. Medycyna akademicka nadal nie potrafi stawić czoła problemom zdrowotnym współczesnych ludzi.
Wszechoobecny stres, mało wartościowe pożywienie, zanieczyszczenie środowiska – wszystko to tworzy zdrowotną pułapkę.
Potrzebujemy skutecznej, naturalnej i nieinwazyjnej terapii dla każdego. Poznajcie technikę Bowena.
Czym jest Bowtech? Jest to holistyczna terapia, która resetuje nasz organizm. Uruchamia procesy samonaprawy, w które każdy z nas został wyposażony.
W pamięci komórkowej naszego ciała zapisany jest stan wzorcowy, matryca, w której znajduje się niemowlę, czyste, nieskażone jeszcze chorobami.
Zabiegi techniką Bowena powodują, że organizm podejmuje walkę o powrót do stanu wyjściowego.
Twórcą metody był Thomas Ambrose Bowen (1916-1982), stolarz żyjący w Geelong w Australii. Jest to jego autorska metoda. Od zawsze interesowało go przynoszenie ulgi w ludzkim cierpieniu. Zauważył, że pewne ruchy wykonywane na ciele przynoszą określone efekty.
Nauczył się pomagać swojej żonie podczas ataku astmy. Rozwinął swą technikę bez jakiegokolwiek uprzedniego wykształcenia medycznego czy terapeutycznego. Zwykł twierdzić, że to dar od Boga. Był bardzo zapracowanym człowiekiem, wykonując około 13 tys. Zabiegów rocznie.
Jego klinika miała wyznaczone godziny przyjmowania nieodpłatnie ludzi biednych i osób niepełnosprawnych. Miał sześciu uczniów, ale tylko jednemu powierzył zadanie szerzenia swojej metody.
Jego życzeniem było, aby każdy lekarz czy gospodyni domowa mogli dzięki niej nieść pomoc cierpiącym.
Jak działa terapia?
Terapeuta poprzez serię specyficznych ruchów wysyła informację do układu nerwowego. Potem następuje przerwa, podczas której organizm analizuje tę informację i podejmuje reakcję. Następuje ponowna sekwencja ruchów i znowu przerwa.
Mamy tu do czynienia z efektem domina – każdy ruch wywołuje odpowiednią reakcję i jest przygotowaniem do następnego kroku. Według teorii Bowena uruchomienie wewnętrznego doktora następuje po osiągnięciu głębokiego rozluźnienia, który towarzyszy sesji.
W efekcie układ współczulny ustępuje miejsca przywspółczulnemu. Organizm zmienia tryb z on/stand by na off, z trybu walki lub oczekiwania na nią przełącza się na tryb odpoczynku, odprężenia i regeneracji.
Tylko w takich warunkach zdrowiejemy, a o to w dzisiejszych czasach podwyższonego tempa życia coraz trudniej.
Na co pomaga? Przede wszystkim bardzo relaksuje i rozluźnia, odblokowuje mechanizm napięcie – ból – napięcie. Naprawa jest gruntowna, na poziomie komórkowym.
Oczyszczony z toksyn organizm rozwija pełną moc. Z takim potencjałem i energią zaczyna regenerować organy, na których najbardziej mu zależy, przy czym ona sam o tej kolejności decyduje.
Zaufajmy mu, on wie lepiej niż niejeden specjalista.
Z praktyki gabinetu
Bowtech bardzo dobrze sprawdza się u osób z bólami pleców i rwą kulszową. Są to często pacjenci o słabej energii nerkowej. Specjalne procedury umożliwiają wzmocnienie jej, co przekłada się na zniesienie dolegliwości okolic krzyża.
Zabiegi regulują pracę układu trawiennego i wydalniczego, miesiączkowania i układu hormonalnego. Jest to panaceum na bóle ucha, problemy ze stawem żuchwowo-skroniowym, migreny i inne bóle głowy, fibromialgia i miastenie, a także schorzenia bioder, kolan i stóp.
Perfekcyjnie rozprawia się z problemami karku i ramion. Przynosi pomoc w bólach okolicy pachwin, skrzywieniu miednicy, nierównej długości nóg, schorzeniach układu oddechowego, przy katarze siennym.
Dobrze reagują także urazy na skutek chronicznego przeciążenia mięśni, takie jak łokieć tenisisty, cieśń nadgarstka, a także kontuzje sportowe i inne urazy.
Jak wygląda zabieg?
Po pierwsze długi i wyczerpujący wywiad sporządzony na podstawie dokładnej ankiety. Terapeuta nie tylko słucha, lecz także obserwuje pacjenta.
Łatwo zorientuje się choćby po postawie, specyfice oddechu czy skóry, co może mu dolegać.
Często objawy towarzyszące pozwalają trafnie określić diagnozę, a dla pacjenta mogą wydawać się mało istotne.
Sam zabieg trwa 40-60 minut. Zadaniem pacjenta jest wypoczywać i skupiać całą uwagę na sobie – to bardzo istotne, ponieważ wybieganie myślami poza gabinet, do niezałatwionych spraw czy innych problemów, może znacznie ograniczyć efekt zabiegu.
Na pierwszej wizycie terapeuta wykonuje trzy podstawowe procedury rozluźniające lędźwie, plecy i kark. Dopiero potem przychodzi czas na procedury ukierunkowane – ściśle dostosowane do dolegliwości chorego. Specyficzny ruch Bowena to delikatne, ale wyraźne przerolowanie przez mięsień, wykonywane na wydechu.
Po krótkiej sekwencji takich ruchów okrywa się pacjenta i daje mu poleżeć w zupełnej ciszy przez 2,3,5 lub 10 minut – w zależności od jego reakcji. Jeśli ta jest silna i nie przemija po 25 minutach, oznacza to, że organizm dostał silny bodziec i podjął pracę, której nie należy mu przerywać wykonywaniem kolejnych ruchów.
Tutaj sprawdza się metoda im mniej, ty, lepiej. W odróżnieniu od masażu nie jest tu celem, aby dotknąć pacjenta wszędzie, tylko tam, gdzie trzeba.
Najlepszym sprawdzianem skuteczności działania jest stan relaksu, w jaki zapada pacjent, o czym świadczyć może trudna do ukrycia senność i głośna praca jelit będąca wskaźnikiem aktywacji układu przywspółczulnego. Czas po zabiegu to chwila odpoczynku i refleksji, zdanie relacji terapeucie, co odczuwaliśmy.
Pacjent dostaje odpowiednie ćwiczenia i zalecenia 3 x P: popijać wodę, pójść na spacer, poczekać. Może minąć nawet 10 dni, zanim nasze ciało w pełni zareaguje. Przechadzka na świeżym powietrzu sprzyja tej reakcji, a od stanu nawodnienia naszych tkanek zleży ich prawidłowe funkcjonowanie przecież!
Czego się spodziewać? Przede wszystkim poczujemy pozytywny zastrzyk energii, zimne ręce i nogi zaczną emanować przyjemnym ciepłem. Jeśli byliśmy bardzo zanieczyszczeni, proces detoksykacji na pewno da nam o sobie znać.
Każda reakcja będzie inna, bo inne mamy organizmy. Poprawa i namacalne efekty powinny pojawić się po trzech, czterech zabiegach.
O skuteczności techniki Bowena świadczą niemałe rezultaty przy leczeniu niemowląt i zwierząt, których nie da się zasugerować.”
Terapia Bowena
Technika Bowena to terapia manualna, która nie koncentruje się na pojedynczych dolegliwościach, lecz oddziałuje na ciało jako całość, przywracając je do równowago poprzez autonomiczny system nerwowy. System ten kontroluje ponad 80% funkcji fizjologicznych, a jest bardzo podatny na czynniki stresogenne.
Większość ludzi w dzisiejszych czasach żyje w stałym stresie. Uruchomienie procesów naprawczych w organizmie może nastąpić tylko wtedy, gdy autonomiczny układ nerwowy przełączy się z dominacji układu współczulnego (walcz lub uciekaj) na przywspółczulny (odpocznij, odpręż się i naprawiaj). Terapia Bowena łączy te dwie cechy ze sobą.
W trakcie sesji pacjent często popada w stan głębokiego odprężenia lub zasypia i słychać głośna pracę jelit. Obie te zmiany wskazują na dominację układu współczulnego i całkowite uwolnienie się od stresu. Najczęściej wywołuje to poczucie głębokiego wyciszenia, zbalansowania i radości.
Terapia Bowena jest jedną z najefektywniejszych holistycznych metod leczenia schorzeń wewnętrznych i urazów.
Jest to forma neuro-mięśniowego przeprogramowania organizmu. Polega na delikatnych ruchach wykonywanych palcami na mięśniach i tkance łącznej. Bazuje na wrodzonych zdolnościach organizmu do samoleczenia. Terapia Bowena to idealny sposób połączenia na nowo wszystkich cześci organizmu. Ciało jest w stanie uwolnić napięcie, toksyny i stare „blizny”.
Jest to Technika, która w przyjemny W trakcie życia nasze ciało narażone jest na różne urazy, infekcje, zatrucia, stres. Nawet jeżeli stres w jakiś sposób rozładujemy, a choroby wyleczymy w naszym organizmie pozostaje ślad tzw. blizna.
Takie blizny, które przez lata zapisane są w naszych mięśniach powodują ich napięcia, a to powoduje zakłócenie ich pracy.
Terapia Bowena resetuje i programuje od nowa nasz organizm. To nasze ciało wyznacza sobie priorytety. Samo decyduje co, w jakiej kolejności i w jakim zakresie jest w stanie naprawić. Jest to bardzo ważne, ponieważ dzięki temu terapia jest całkowicie bezpieczna.
Brak jest przeciwwskazań do stosowania Terapii Bowena, nie powoduje również skutków ubocznych. Mogą z niej skorzystać wszyscy, bez względu na wiek i stan zdrowia. Terapia Bowena to integracja ciała i umysłu, to odprężenie i ulga w bólu.
Każdy ruch wykonywany przez terapeutę w trakcie sesji, powoduje wysłanie do mózgu leczniczych sygnałów czy też przypomnień- umożliwiających rozpoczęcie procesu tzw. samoleczenia.
Terapia Bowena działa na poziomie komórkowym, wpływając na ciało fizyczne emocje, psychikę i energetykę , aby doprowadzić do optymalnego zdrowia i równowagi. W trakcie sesji, terapeuta, niczym wprawny stroiciel instrumentów, wykonuje poszczególne ruchy na ciele pacjenta.
Pomimo, że terapeuta pracuje rękami, nie jest to masaż. Każdy ruch to informacja przekazywana do organizmu. Charakterystyczne dla tej techniki są kilkuminutowe przerwy pomiędzy kolejnymi sekwencjami ruchów. Mają one kluczowe znaczenie.
Ten czas pozwala, aby system nerwowy a także sieć powięzi miały możliwość przetworzenia informacji sensorycznych i wprowadzenie zmian.
Dzięki zresetowaniu układu nerwowego Technika Bowena pomaga rozluźnić dysfunkcyjne wzorce, które powstały na skutek długotrwałego stresu, urazu, choroby czy zabiegu chirurgicznego.