Wyrywanie zębów – stałego, mleczaka – wskazania, przebieg, powikłania

Liliana Szyszka-Sommerfeld, Krzysztof WoźniakZakład Ortodoncji Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie

Praca recenzowana

Najczęstszym wskazaniem do usunięcia zębów mlecznych jest obecność zębów przetrwałych. Należy jednak pamiętać o konieczności wcześniejszego radiologicznego sprawdzenia obecności i położenia zawiązka zęba stałego (1). Zgodnie z definicją ząb przetrwały to ząb mleczny pozostający w jamie ustnej po przewidywanym terminie jego fizjologicznej utraty (2).

Innymi słowy, ząb stały powinien zastąpić swojego mlecznego poprzednika, gdy wykształci się ok. 3/4 jego korzenia (ryc. 1). Ząb mleczny pozostały w jamie ustnej po tym okresie uważa się za przetrwały i należy go usunąć.

Jeżeli widoczna jest część korony zęba stałego, a ząb mleczny jest ruchomy, tak że może przesuwać się o 1 mm w kierunku przedsionkowym lub językowym, zaleca się, aby dziecko samo go usunęło. Jeśli to niemożliwe, wskazane jest konwencjonalne usunięcie zęba.

Większość przetrwałych mlecznych zębów trzonowych górnych ma niezresorbowane korzenie policzkowe lub duży korzeń podniebienny, w przeciwieństwie do większości mlecznych zębów trzonowych dolnych, które mają zachowany korzeń mezjalny lub dystalny.

Obecność przetrwałych zębów mlecznych może powodować zapalenie lub przerost dziąsła, a w następstwie ból lub krwawienie, a także prowadzić do zmiany toru wyrzynania się zęba stałego, wywołując nieprawidłowości zębowe czy wady zgryzu, takie jak zgryz krzyżowy.

Jeżeli ząb mleczny zostanie usunięty, a ilość miejsca jest wystarczająca, niewielkie odchylenia przedsionkowo-językowe pozycji zęba stałego ulegają samoistnej korekcie w wyniku zrównoważonych sił warg, policzków i języka. Często stwierdza się wyrznięcie zębów siecznych stałych od strony językowej, a następnie – po utracie mlecznych zębów siecznych – przemieszczenie w kierunku wargowym. Taki mechanizm wyrzynania wynika z położenia rozwijających się zawiązków zębów (3).

Należy podkreślić, że zęby mleczne przetrwałe usuwa się przy potwierdzonej radiologicznie obecności zawiązka zęba stałego. Jeżeli zębom przetrwałym towarzyszy brak odpowiadających im zawiązków zębów stałych lub ich zatrzymanie, konieczna jest konsultacja specjalistyczna.

Kolejnym wskazaniem do ekstrakcji zębów mlecznych jest reinkluzja (infraokluzja, ząb zatopiony, zanurzony, zagłębiony). Jest to powolne zagłębianie się w zębodole częściowo lub całkowicie wyrzniętych zębów mlecznych i rzadziej – zębów stałych (ryc. 1, 2).

Wyróżnia się reinkluzję częściową, polegającą na zatapianiu się zęba do połowy wysokości koron sąsiadujących zębów lub głębiej, oraz reinkluzję całkowitą, czyli zanurzanie się zęba pod błonę śluzową, z zachowaniem kontaktu ze środowiskiem jamy ustnej przez wąski kanał wyścielony nabłonkiem (4-6).

Przyczynami mogą być: poziomy nacisk wywierany przez zęby sąsiednie, miejscowa niewydolność tkanek przyzębia, zrosty między cementem korzeniowym a kością wyrostka zębodołowego czy dysfunkcja mowy i połykania z wtłaczaniem języka między łuki zębowe (2). Rozpoznanie reinkluzji częściowej opiera się na badaniu klinicznym wewnątrzustnym.

W przypadku reinkluzji całkowitej oraz w celu oceny zaistniałych powikłań konieczne jest wykonanie badania radiologicznego, które może wykazać charakterystyczne cechy budowy zęba reinkludowanego i otaczającej go kości. W komorze zęba zatopionego mogą występować złogi wapniowe.

Kąt pomiędzy jego korzeniami jest rozwarty, a przestrzeń ozębnej częściowo lub całkowicie zobliterowana (5). Mogą również wystąpić cechy resorpcji wewnętrznej i zewnętrznej (7). Kość otaczająca ząb może mieć nieregularne, „chmurkowate” zagęszczenia.

Blaszka zbita posiada nierównomierny obrys („pogryziona przez mole”), a brzeg wyrostka zębodołowego jest nieckowato zagłębiony. Korzenie zębów sąsiednich mogą być rozsunięte w płaszczyźnie przednio-tylnej, a ich korony nachylone nad zębem zatopionym (5) (ryc. 1, 2).

Wyrywanie zębów – stałego, mleczaka – wskazania, przebieg, powikłania

Ryc. 1. Przetrwałe zęby mleczne 53, 65, 75, przy obecności odpowiadających im zawiązków zębów stałych. Reinkluzja zęba stałego 46 z nachyleniem koron zębów sąsiednich nad zębem zatopionym.Wyrywanie zębów – stałego, mleczaka – wskazania, przebieg, powikłaniaRyc. 2. Zagłębione zęby 55, 65, przy jednoczesnym braku odpowiadających im zawiązków zębów stałych. Nachylenie koron zębów sąsiednich nad zębem 55.

Z reinkluzją zębów mlecznych może wiązać się wiele powikłań, takich jak wydłużenie zęba przeciwstawnego, występowanie szpary infraokluzyjnej, nachylenie sąsiednich zębów w stronę zęba zanurzonego, zatrzymanie zęba stałego położonego pod wgłębionym zębem mlecznym, resorpcja patologiczna zęba stałego, występowanie ropnia lub przetoki w następstwie próchnicy zęba zatopionego czy wpuklenie się zęba reinkludowanego do światła zatoki szczękowej oraz ucisk na nerw zębodołowy dolny (4, 5, 7, 8). Metodą leczenia z wyboru w przypadku rozpoznania zagłębionego zęba mlecznego jest jego ekstrakcja, zapobiegająca dalszemu zatapianiu, a w następstwie powstaniu poważnych powikłań (4, 9). Część autorów zaleca obserwację, a decyzję o usunięciu zęba uzależnia od takich czynników jak zaburzone wyrzynanie się zęba stałego lub szybkie zagłębianie zęba mlecznego przy braku zawiązka zęba stałego (5).

Ze wskazań ortodontycznych usuwa się także zęby mleczne w celu leczenia poważnych stłoczeń pochodzenia zębowego w okresie wczesnego uzębienia mieszanego według metody zwanej ekstrakcjami seryjnymi.

Metoda ta polega na usuwaniu w odpowiednim czasie zębów mlecznych i na koniec zębów stałych, tak aby zmniejszyć stłoczenie i nieprawidłowości w okresie wymiany uzębienia mlecznego na stałe.

Pierwotnie zalecana była jako sposób leczenia znacznych stłoczeń, z zastosowaniem aparatu lub bez jego wykorzystania, ale obecnie przedstawiana jest jako metoda pomocnicza w stosunku do późniejszego całościowego leczenia ortodontycznego. Procedura ta składa się z czterech etapów (1, 3, 10):

  • ekstrakcji mlecznych zębów siecznych bocznych w momencie wyrzynania się stałych zębów siecznych, jeśli jest to konieczne,
  • ekstrakcji mlecznych kłów, aby pozwolić stałym zębom siecznym na wyrznięcie się i prawidłowe ustawienie w wyniku samoregulacji,
  • ekstrakcji mlecznych pierwszych zębów trzonowych, w momencie gdy leżące pod nimi zęby pierwsze przedtrzonowe mają wytworzone 1/2 do 2/3 długości swoich korzeni,
  • ekstrakcji stałych pierwszych zębów przedtrzonowych przed wyrznięciem się kłów stałych, aby utworzyć dla nich miejsce.

Po usunięciu mlecznych kłów nieprawidłowości związane ze stłoczeniem zazwyczaj pozostają pod kontrolą przez 1-2 lata, ale należy być przezornym i tak postępować, żeby usunąć w odpowiednim czasie pierwsze mleczne zęby trzonowe i uzyskać wyrznięcie się pierwszych zębów przedtrzonowych przed kłami stałymi.

Zbyt wczesne usunięcie pierwszego mlecznego zęba trzonowego może doprowadzić do zatrzymania zęba przedtrzonowego i wymagać późniejszego chirurgicznego jego usunięcia.

Innym powikłaniem ekstrakcji seryjnych może być zwiększenie nagryzu pionowego, które często występuje po usunięciu mlecznych kłów i zwykle dojęzykowym ustawieniu zębów siecznych w wyniku samoregulacji, stąd zaproponowano zmianę kolejności usuwania zębów.

Pozostawia się kły mleczne, a pewną ilość miejsca, aby ustawić zęby przednie po wyrznięciu się bocznych zębów siecznych, uzyskuje się dzięki usunięciu pierwszego mlecznego zęba trzonowego. W ten sposób stymuluje się pierwsze zęby przedtrzonowe do wyrzynania i redukuje skłonność zębów siecznych do ustawienia dojęzykowego.

Jednakże u wielu pacjentów z poważnymi stłoczeniami dochodzi do utraty mlecznych kłów z powodu nieprawidłowego wyrzynania się bocznych zębów siecznych i w związku z tym nie mogą być one pozostawione (3, 11). Obecnie często usuwa się mleczne kły w wieku 8-8,5 roku, a następnie po ustawieniu zębów siecznych decyduje się, czy rozbudowywać łuki zębowe z zaniechaniem dalszych ekstrakcji, czy zaczekać na fizjologiczne wyrznięcie się pierwszych zębów przedtrzonowych i po ich usunięciu ustawić zęby przednie aparatem ortodontycznym (1).

Warto wspomnieć również o jednostronnej utracie kła mlecznego w następstwie np. choroby próchnicowej, urazu czy opisanych wcześniej nasilonych stłoczeń zębów i resorpcji korzenia kła przez wyrzynający się nieprawidłowo ząb sieczny boczny.

Na skutek przemieszczeń zębów siecznych w kierunku luki po brakującym zębie może dojść do przesunięcia linii pośrodkowej w łuku zębowym. Przemieszczenia te są efektem dwóch mechanizmów. Pierwszy to siła aktywnego kurczenia się włókien przegród międzyzębodołowych dziąseł, drugim jest siła ucisku mięśni policzków i warg.

Jedną z metod leczenia może być ekstrakcja wyrównawcza kła mlecznego po drugiej stronie łuku w celu zapobiegania przemieszczeniu linii pośrodkowej (3, 12, 13).

Podsumowując, należy podkreślić, że decyzja o usunięciu zęba mlecznego ze wskazań ortodontycznych powinna być poprzedzona dokładną analizą sytuacji klinicznej pacjenta i w razie konieczności analizą zdjęć rentgenowskich oraz konsultacją ze specjalistą ortodontą. Wykonanie w odpowiednim czasie ekstrakcji zębów mlecznych może zapobiec wielu poważnym powikłaniom, nie tylko w aspekcie ortodontycznym.

PIŚMIENNICTWO

  1. Karłowska I. (red.): Zarys współczesnej ortodoncji. Wyd. Lek. PZWL, Warszawa 2016, 300-302.
  2. Łabiszewska-Jaruzelska F. (red.): Ortopedia szczękowa – zasady i praktyka. Wyd. Lek. PZWL, Warszawa 1995, 149, 151-152.
  3. Proffit W.R., Fields H.W.: Ortodoncja współczesna. Wyd. Czelej, Lublin 2001, 119-120, 225-226, 436-437, 467-469.
  4. Sobieska E. i wsp.: Reinkluzja zębów mlecznych u pacjentów leczonych ortodontycznie. Forum Ortod., 2014, 10, 168-178.
  5. Olszewski D., Grzesiak-Janas G.: Reinkluzja zębów. Porad. Stomatol., 2011, 11, 124-127.
  6. Zadurska M. i wsp.: Objawy kliniczne i radiologiczne reinkluzji zębów mlecznych. Przegl. Stomat. Wieku Rozwoj., 1996, 2/3, 14-17.
  7. Sobolewska-Siemieniuk M. i wsp.: Resorpcja reinkludowanych zębów mlecznych. Czas. Stomatol., 2007, 68, 548-556.
  8. Popowski W. i wsp.: Reinkluzja zębów mlecznych. Postępowanie lecznicze na przykładzie dwóch różnych przypadków reinkluzji zębów mlecznych. Nowa Stomatol., 2013, 2, 78-82.
  9. Loriato L.B. i wsp.: Late diagnosis of dentoalveolar ankyloses: impact on effectiveness and efficiency of orthodontic treatment. J. Orthod. Dentofac. Orthop., 2009, 135, 6, 799-808.
  10. Graber T.M., Vanarsdall R.L. (red.): Orthodontics: current principles and techniques. Guidance of occlusion: serial extraction. Mosby, St. Louis 1994.
  11. Dewel B.: A critical analysis of serial extraction in orthodontic treatment. J. Orthod., 1959, 45, 424-455.
  12. Wojtaszek-Lis J. i wsp.: Wpływ przedwczesnej utraty zębów mlecznych na morfologię i czynność narządu żucia. Przegląd piśmiennictwa. Forum Ortod., 2018, 14, 29-47.
  13. Martins-Junior P., Marques L.: Clinical implications of early loss of a lower deciduous canine. J. Orthod. Milwaukee, 2012, 23, 23-27.
You might be interested:  Awitaminoza – przyczyny i skutki niedoboru witamin

Wyrywanie zębów – stałego, mleczaka – wskazania, przebieg, powikłania

Jak przebiega ekstrakcja zęba? – Stomatolog Rybarczyk – Dentysta Czyżkówko Bydgoszcz

Dzięki nowoczesnym metodom leczenia zębów, stomatolodzy ich usunięcie traktują jako ostateczność. Czasami jednak jest to konieczne. Często na myśl o wyrwaniu zęba pacjenci odczuwają niepokój oraz nie wiedzą w jaki sposób postępować. Dodatkowo na temat ekstrakcji zębów mądrości, czyli popularnych „ósemek”, krążą mroczne wręcz legendy.

Na czym polega ekstrakcja (wyrwanie) zęba?

Usunięcie zęba polega na przerwaniu włókien ozębnej, która łączy korzeń zęba z kością zębodołu.

Zabieg przeprowadza stomatolog lub chirurg szczękowy przy użyciu kleszczy, dźwigni, łyżeczek zębodołowych lub wierteł.

Przed ekstrakcją lekarz wykonuje zdjęcie radiologiczne, aby dokładnie poznać strukturę zęba i umiejscowienie korzeni. W większości przypadków wyrwanie zęba odbywa się w znieczuleniu miejscowym.

Wskazania do ekstrakcji?

  • Zniszczone tkanki zęba – to jedna z najczęstszych przyczyn, gdy zęby nie nadają się do leczenia zachowawczego, ani protetycznego.
  • Zęby zatrzymane – często tyczy się to zębów mądrości (ósemek). Taki ząb wykształcił się w całości, ale „zatrzymał” się w tkance kostnej szczęki.
  • Nieleczone zęby – gdy próchnica jest w tak dużym stopniu rozwinięta, że zainfekowana jest również miazga zęba i nie nadaje się do leczenia endodontycznego.
  • Choroby przyzębia, które doprowadzają do rozchwiania się zębów.
  • Wskazania ortodontyczne – czasami pacjenci mają „za mało miejsca” w jamie ustnej i nie mieszczą się wszystkie zęby. (rzadkie wskazanie)

Pamiętajcie, że każdy przypadek jest indywidualny i to lekarz specjalista ocenia, czy jest konieczność ekstrakcji zęba.

Usunięcie zęba wiążę się z możliwym wystąpieniem powikłań. Do najczęstszych należy:

  • Zapalenie zębodołu („suchy zębodół „)– dochodzi do niego w momencie nieumyślnego wypłukania skrzepu lub jego niewykształcenia. Prawidłowe gojenie odbywa się pod skrzepem. Gojenie bez skrzepu jest gojeniem powikłanym. Trwa dłużej i wymaga interwencji stomatologicznej w postaci odpowiedniego zaopatrzenia zębodołu, czasami kilkukrotne. Jest to poważna dolegliwość ponieważ skutkuje możliwością pojawienia się bakterii w zębodole. Ponadto pacjent odczuwa bardzo silny ból, który narasta wraz z upływem dni od ekstrakcji. Suchy zębodół najczęściej pojawia się od 3 doby.
  • Przeciągający się ból i opuchlizna – w takim przypadku należy się upewnić, czy nie jest konieczna rewizja zębodołu, ewentualnie  podanie antybiotyku, ze względu na zakażenie bakteryjne.
  • Zbyt obfite krwawienie rany. Dobę po zabiegu miejsce po usunięciu zęba nie powinno już krwawić. To powikłanie najczęściej dotyczy osób mających problemy z krzepliwością krwi.

Usunięty ząb – co dalej? Jak uchronić się przed powikłaniami.

  1.   Po wykonanej ekstrakcji trzymaj zaciśnięty gazik przez pół godziny.
  2.   Nie pij i nie jedz w ciągu dwóch godzin od zabiegu.
  3.   Wstrzymaj się z paleniem papierosów 48-72h po zabiegu – dym nikotynowy opóźnia gojenie się rany.

  4.   Nie płucz jamy ustnej! – po 24 h od zabiegu możesz użyć specjalnych preparatów antyseptycznych do         płukania  jamy ustnej typu Eludril. Wykonuj delikatne ruchy „przelewania”, nie płucz gwałtownie ust.
  5.   Nie pij przez słomkę, unikaj gorących potraw i napojów.
  6.   Do czasu zagojenia się rany unikaj jedzenia np.

    ciemnego pieczywa z ziarnami, aby nie utkwiły w ranie.

  7.   Unikaj nadmiernego wysiłku fizycznego.
  8.   Pomocny może się okazać zimny okład stosowany zewnętrznie na policzek.
  9.   W trakcie gojenia się rany używaj miękkiej szczoteczki do zębów, a podczas szczotkowania omijaj okolice  ekstrakcji. Nie zapominaj przy tym o dokładnej higienie jamy ustnej.

  10. Niedozwolone jest prowokowanie zmiany ciśnienia w jamie ustnej (dotyczy to szczególnie zębów górnych ze względu na bliskość zatoki szczękowej i możliwości powstanie niepożądanej przetoki ustno – zatokowej) . Dlatego lepiej unikać lotów samolotem ,nurkowania, kichania z zamkniętymi ustami i nosem tzw. ciche kichanie.

Istnieją przeciwwskazania do usunięcia zębów, dlatego zawsze koniecznie poinformuj w rzetelny sposób swojego lekarza, jeśli cierpisz na przewlekłą chorobę (serca, cukrzycę, astmę itd.), jesteś w ciąży, w trakcie miesiączki, lub poważnej infekcji.

Czy wiesz na czym polega germektomia?

Germektomia jest zabiegiem polegającym na usunięciu zęba w stadium zawiązka. To wciąż mało popularna metoda ekstrakcji zęba w Polsce.

Dzięki wczesnej ingerencji chirurgicznej w obrębie rozwijającego się zęba można uniknąć wszelkich powikłań związanych z późniejszą ekstrakcją. Zabieg przeprowadza się w momencie mineralizacji tkanek zęba, gdy strefa korzeniowa jeszcze się nie wykształciła.

Głównym wskazaniem do germektomii są przesłanki ortodontyczne, aby zapobiegać stłoczeniom zębów, oraz nieprzyjemnościami związanymi z zębami mądrości. 

Jeśli jesteś Rodzicem, może Cię zainteresować, że dzieci również są poddawane ekstrakcji zęba w przypadku tzw. przetrwałych zębów mlecznych.

Standardowo zęby mleczne zastępowane są przez zęby stałe do 12-13 roku życia. Jednak czasami zdarza się, że trwa ten proces o wiele dłużej i nawet osoby dorosłe mają zęby mleczne.

Ząb mleczny nie wypada kiedy brakuje mu zawiązki zęba stałego lub gdy ząb z jakiś powodów jest zatrzymany i nie może wyrosnąć. Sygnałem  do ekstrakcji jest również moment gdy mleczak utrzymuje się za długo, a wyrasta ząb stały jednoimienny.

Istnieją też wskazania ortodontyczne do wczesnego usuwania zębów mlecznych.

Jeśli masz pytania dotyczące ekstrakcji zębów umów się na rozmowę z naszymi specjalistami.

Zapraszamy do rejestracji: 501225622  |  [email protected] 

Nie lekceważ mleczaków. „Przedwczesna utrata zębów prowadzi do przykrych konsekwencji”

Wady wymowy, zahamowanie wzrostu kości oraz niepotrzebny ból – to tylko niektóre z nieprzyjemnych następstw braku odpowiedniej opieki nad mleczakami malucha. Część rodziców błędnie sądzi, że nie warto przejmować się zębami mlecznymi, skoro i tak wypadną.

Ortodonta Kamila Wasiluk, przestrzega przed takim podejściem.

Przedwczesna utrata zębów mlecznych, czyli na 3-4 lata przed terminem ich fizjologicznego wypadnięcia, prowadzi do przykrych konsekwencji w dorosłym życiu – stłoczeń zębowych, czy różnego rodzaju wad zgryzu.

Zęby mleczne mają specyficzną budowę i są bardzo podatne na próchnice. Ich przedwczesne wypadanie jest najczęściej spowodowane zaawansowaną próchnicą bądź urazami mechanicznymi.

Jeśli mleczaki zaczynają się psuć, szybko dochodzi do zapaleń miazgi, a wtedy łatwo o stany zapalne z powikłaniami okolic tkanek okołowierzchołkowych czy ropnie – tłumaczy dr Kamila Wasiluk, autorka bloga Mama Ortodonta. Dodatkowo zaznacza, że w takich przypadkach często nie da się przeprowadzić leczenia kanałowego.

Pozostaje jedynie ekstrakcja, czyli usunięcie zęba. Już cały ten proces bólowo-zabiegowy naraża malucha na wiele nieprzyjemności i warto go przed nim uchronić.

Do utraty zęba mlecznego najczęściej dochodzi przez próchnicę wczesnego wieku dziecięcego. Schorzenie to może występować pod różnymi postaciami. Niewłaściwy sposób karmienia niemowlaka może doprowadzić do pojawienia się próchnicy butelkowej.

Jeśli maluch zasypia z butelką w buzi, bądź po wybudzeniu w nocy podaje się mu modyfikowane mleko, czy słodkie herbatki, to w trakcie snu rozwijają się w jego buzi bakterie z rodziny streptokoków.

To właśnie one przyczyniają się do powstania tej odmiany schorzenia.

U starszych, dwu- i trzyletnich dzieci, występuje z kolei próchnica okrężna. Jest to tzw. wczesna postać choroby próchnicowej o ostrym przebiegu.

Najpierw zaczyna atakować zęby przednie, najczęściej w szczęce i symetrycznie po obu stronach, a później prowadzi do powikłań ze strony miazgi. Ząb ze zniszczoną koroną nie nadaje się do leczenia kanałowego i musi zostać usunięty.

Pozostawienie zęba mlecznego tak mocno zniszczonego próchnicą jest niebezpieczne, bo stanowi ono ognisko zapalne w jamie ustnej dziecka.

Drugą, bardzo częstą przyczyną utraty zęba mlecznego, są urazy w dzieciństwie. Nierzadko podczas upadku dziecku wypadają zęby. – Jednym z głównych powodów jest to, że budowa siekaczy mlecznych jest zupełnie inna niż siekaczy stałych. Są one mniejsze, mają krótkie korzenie, a kości szczęk mają budowę bardziej gąbczastą – wyjaśnia ortodonta dr Kamila Wasiluk.

Podkreśla również, że w pewnych okresach wiekowych dzieci są bardziej narażone na urazy: Pierwszy i drugi rok życia to czas, kiedy dopiero uczą się chodzić, jednak im starsze dziecko, tym częstotliwość urazów wzrasta. Później, w wieku od czterech do sześciu lat, pojawiają się kolejne aktywności: gra w piłkę, bieganie, wspinanie się.

O utratę zęba więc nietrudno – wyjaśnia ortodontka.

Do przedwczesnej utraty zębów mlecznych u dzieci niejednokrotnie nie przywiązuje się wielkiej wagi. Jednak korzenie usuwanego mleczaka najczęściej nie są jeszcze całkowicie zresorbowane, a zawiązek zęba stałego wciąż pozostaje w początkowym stadium rozwoju. Wiąże się to z kilkoma dość poważnymi następstwami.

Wszystko zależy od liczby utraconych zębów mlecznych, ich umiejscowienia w szczęce, a także od tego, ile jeszcze zostało czasu do wyrżnięcia się zęba stałego. Jeśli są to trzy lub cztery lata, tym bardziej jest prawdopodobne, że dojdzie do opóźnienia lub uniemożliwienia wyrośnięcia zęba stałego.

Utrudni mu to twarda i zbita tkanka kostna, powstała nad zawiązkiem zęba. Z sytuacją odwrotną mamy do czynienia, kiedy czas do przypuszczalnego pojawienia się uzębienia stałego jest dość krótki. Wtedy wyrżnięcie zęba stałego zwykle następuje wcześniej, niż nastąpiłoby to naturalnie – mówi ekspertka.

Przedwczesna utrata zębów mlecznych może powodować również zahamowanie wzrostu kości wyrostków zębodołowych. Dziecko, które nie ma zębów, również nie gryzie, a siły wytwarzane podczas tej czynności nie przenoszą się na kości ani mięśnie, co nie sprzyja ich prawidłowemu rozwojowi.

Do jeszcze innych konsekwencji prowadzi utrata dwóch mleczaków po jednej stronie, np. czwórki i piątki. Przy tak rozległych brakach zębów nie działają prawidłowo tzw. siły okluzyjne między zębami, które modelują i kierują wzrostem wyrostka zębodołowego. Tym samym przyrost jest nierównomierny i wyraża się w pionowym nawarstwieniu kości tam, gdzie nie ma zębów.

Przedwczesna utrata zęba trzonowego, czyli piątki mlecznej, zawsze skutkuje domezjalnym (czyli doprzednim) przemieszczeniem się szóstki stałej. To powszechny problem, który powoduje skrócenie łuku zębowego – objaśnia dr Kamila Wasiluk.

Jednocześnie dodaje, co dzieje się w konsekwencji tego zjawiska: Może brakować miejsca dla segmentu kłowo-przedtrzonowcowego: trójki, czwórki i piątki stałej.

Dochodzi więc do stłoczeń zębowych, co szczególnie nieestetycznie wygląda, gdy mamy brak miejsca na kieł i wyrasta on poza łukiem zębowym lub wcale, gdyż z braku miejsca zostanie zatrzymany w kości.

Przedwczesna utrata zębów siecznych i kłów mlecznych, czyli przednich zębów górnych, sprzyja słabemu rozwojowi kości szczęk, a wtedy może dochodzić do wad zgryzu. Przykładowo, jeśli szczęka jest niedorozwinięta w stosunku do żuchwy, w przednim odcinku powstanie zgryz krzyżowy przedni (dolne przednie ząbki będą zachodzić na górne).

Kłopoty z mową mogą pojawić się u dzieci z dużymi brakami zębów mlecznych, szczególnie siekaczy przednich. Takie braki nie sprzyjają prawidłowemu układaniu języka na podniebieniu, co za tym idzie, pojawia się możliwość seplenienia międzyzębowego. Z reguły wymaga to 1-2 letniej terapii logopedycznej.

Braki zębowe i wady wymowy oprócz wpływu na zdrowie będą miały też psychologiczny aspekt: dziecko z powodu wyglądu może mieć niskie poczucie wartości, być skryte lub nieśmiałe.

Naprawdę warto szczególnie dbać o zęby mleczne pociech. Higiena jamy ustnej ma takie samo znaczenie na każdym etapie życia – podsumowuje specjalistka.

Leczenie zębów mlecznych – dlaczego to konieczne?

Fluoryzacja mleczaków to sposób na zapobieganie próchnicy zębów mlecznych. Dostarczenie związków fluoru istotnie wzmacnia szkliwo zębów, chroniąc je przed ich demineralizacją.

Powoduje, że stają się one nie tylko odporne na wpływ kwaśnego środowiska jamy ustnej i negatywne oddziaływanie oraz namnażanie się bakterii odpowiedzialnych za powstawanie zmian próchniczych, ale chroni je przed uszkodzeniami mechanicznymi.

Dodatkowo, fluor wykazuje pozytywny wpływ na uzębienie, przyczyniając się do zjawiska remineralizacji niewielkich ubytków. 

Zabieg fluoryzacji mleczaków przeprowadzany jest w sposób bezpieczny w gabinecie stomatologicznym. Jest on całkowicie bezbolesny i trwa krótko (kilka minut). Fluor dostarczany jest na powierzchnię szkliwa mleczaków w sposób kontaktowy (czyli egzogennie) za pomocą specjalnych pianek, żeli lub lakieru.

Pianka jest podawana na specjalnej miękkiej, jednorazowej łyżce zagryzanej przez dziecko. Żel lub lakier zawierające związki fluorkowe są nakładane przez stomatologa na powierzchnię zębów. Fluoryzacja daje skuteczną ochronę mleczaków przed rozwojem próchnicy.

  W domu możliwe jest wzmacnianie szkliwa zębów fluorem poprzez stosowanie w trakcie codziennych zabiegów higienicznych past z fluorem.

Czy wiesz, kiedy wypadają zęby mleczne? 

Lakowanie i lapisowanie zębów mlecznych 

Lakowanie mleczaków to metoda profilaktyki rozwoju zmian próchniczych w całkowicie zdrowych zębach. Zabieg polega na pokryciu specjalnym uszczelniaczem (lakiem) fragmentów zębów – bruzd, szczelin i zagłębień, które sprzyjają gromadzeniu resztek pokarmowych. Tym samym są szczególnie narażone na działanie szkodliwych czynników.

Lakowanie zębów mlecznych nie wywołuje dyskomfortu bólowego. Zabieg polega na krótkotrwałym wytrawieniu powierzchni zębów, pokryciu miejsc trudno dostępnych w codziennym myciu specjalnym lakiem, a następnie naświetleniem przy użyciu lampy diodowej.

Gładka powierzchnia laku nie tylko zabezpieczy mleczaki przed rozwojem próchnicy, ale ułatwi przeprowadzanie zabiegów higienicznych każdego dnia. 

Lapisowanie to skuteczny sposób leczenia zębów mlecznych. Jest to zabieg, który stanowi próbę zahamowania rozpoczętego już procesu próchniczego. Polega na zaimpregnowaniu zębów zmienionych chorobowo poprzez wysycenie ich preparatem o działaniu bakteriobójczym.

Najczęściej jest to azotan srebra. Lapisowanie mleczaków zwykle stosowane jest na zębach, których znaczna część jest już zaatakowana przez bakterie próchnicowe, a wypełnienie tak dużego ubytku byłoby nietrwałe.

Przeprowadzenie lapisowania zapobiega wówczas konieczności usuwania zębów mlecznych

Zabieg nie wywołuje bólu. Polega na delikatnym oczyszczeniu uzębienia z osadu oraz nałożeniu pędzelkiem azotanu srebra, który, wchodząc w reakcję z tkankami twardymi, wykazuje działanie bakteriobójcze.

Przyczynia się to skutecznie do zahamowania rozwoju próchnicy mleczaków. Niestety, ogniska próchnicowe po kontakcie z azotanem srebra czernieją, co wpływa na walory estetyczne uśmiechu dziecka.

Jest to jednak doskonałe rozwiązanie na utrzymanie mleczaków do czasu ich fizjologicznej wymiany na uzębienie stałe.

Czym jest ozonowanie zębów mlecznych?

Ozonowanie zębów mlecznych to całkowicie bezbolesna metoda leczenia mleczaków bez borowania. Pozwala w bardzo szybki sposób pozbyć się drobnoustrojów chorobotwórczych z jamy ustnej pacjenta.

Sam zabieg ozonowania zębów mlecznych jest niezwykle krótkotrwały, ale przynosi ogromne korzyści. Ozon jest gazem, który ma bardzo silne właściwości utleniające. Cechuje go działanie bakteriobójcze – zabija ok.99,9% bakterii odpowiedzialnych za rozwój próchnicy.

Dodatkowo, wykazuje także mocny efekt przeciwwirusowy i przeciwgrzybiczy. 

Zabieg polega na nałożeniu na ząb ze zmianami próchniczymi specjalnego kapturka połączonego z ozonatorem (urządzeniem wytwarzającym leczniczy gaz). Całość procedury trwa około 20 sekund. Nie wywołuje żadnych dolegliwości bólowych. Jest zatem w pełni akceptowalny nawet dla małych dzieci odczuwających lęk przed wizytami stomatologicznymi. 

Podpowiadamy, jak nauczyć dziecko mycia zębów

Jak wygląda wypełnienie ubytku w mleczaku?

Gdy zmiany próchnicze zostają zdiagnozowane w późnym, zaawansowanym stadium, warto podjąć próbę utrzymania mleczaka do momentu jego fizjologicznej utraty. W tym celu stosuje się wypełnianie ubytków wywołanych próchnicą w mleczakach. Stosuje się tu wypełnienia kompozytowe światłoutwardzalne.

Dostępne są takie materiały, które wykazują działanie wzmacniające strukturę zęba poprzez uwalnianie fluoru. Często cechuje je barwa wyraźnie odróżniająca od koloru zęba.

Możliwość samodzielnego wyboru koloru plomby stanowi formę zachęty dziecka do poddania się niezbędnym zabiegom w gabinecie stomatologicznym. 

Jeśli stopień rozwoju zmian próchniczych obejmuje dużą część zęba (sięga do jego miazgi), opracowanie zęba może wywoływać ból. W celu zniesienia nieprzyjemnych dolegliwości zaleca się leczenie zębów mlecznych ze znieczuleniem miejscowym.

Gdy lęk dziecka przed wizytą u stomatologa jest niezwykle silny (występuje dentofobia) lub współpraca z dentystą jest utrudniona ze względu na młody wiek lub niepełnosprawność umysłową, stosuje się leczenie zębów u dzieci pod narkozą.

 

Prezentowane powyżej treści mają za zadanie szerzenie ogólnej wiedzy na temat zdrowia jamy ustnej i nie zastępują profesjonalnej opinii lub diagnozy lekarskiej. Zawsze w przypadku problemów zdrowotnych skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą.

Leczenie kanałowe u dzieci

Leczenie kanałowe dzieci to trudny temat dla wielu lekarzy dentystów. Otwarcie zęba i pozostawienie go otwartego przez lata to najczęstsza „metoda” leczenia zapaleń miazgi u dzieci. Ząb tak pozostawiony jest w ciągłym przewlekłym stanie zapalnym, okresowo zaostrzającym się.

Każde takie zaostrzenie się zapalenia kończy się podawaniem dzieciom jako leku pierwszego rzutu antybiotyku, nieobojętnego przecież dla organizmu dziecka. „Ładowanie” w dzieci antybiotyków bez próby udrożnienia i odkażenia kanałów to podstawowy błąd lekarski.

Pozostawienie w jamie ustnej dziecka nieleczonych zębów mlecznych z martwą miazgą jest niezgodne ze sztuką lekarską.

Wiadomo, że różnie z dziećmi bywa. Nierzadko ich zachowanie nie pozwala na wykonanie żadnych zabiegów w ich jamie ustnej, a co dopiero przeprowadzenie precyzyjnego leczenia endodontycznego. A jeśli nawet dziecko pozwala na wykonanie leczenia, wizyta musi być szybka, a nasza praca sprawna i zdecydowana, ponieważ zbyt długiej wizyty dziecko nie jest w stanie wytrzymać.

Poza tym budowa anatomiczna mleczaków też jest naszym wrogiem – szerokie, obfitujące w miazgę, ale zakrzywione kanały ze znacznie rozbudowaną deltą wierzchołkową i licznymi kanalikami bocznymi, rozgałęzieniami, anamostozami itd. Łukowate zagięcie kanałów zębów mlecznych czyni ich opracowanie trudnym i niepewnym.

Budowa anatomiczna, szczególnie trzonowców mlecznych, wykazuje duże zróżnicowanie. Z badań wynika, że zaraz po zakończeniu rozwoju korzenia trzonowców mlecznych istnienie trzech kanałów jest pewną prawidłowością, a wręcz regułą.

Z biegiem czasu, w związku z odkładaniem się zębiny wtórnej w świetle kanałów, dochodzi do zmian w oryginalnej architekturze kanałów korzeniowych – tworzy się 4–5 bardzo wąskich, nie zawsze drożnych kanałów.

Właściwe opracowanie kanałów korzeniowych w tych przypadkach wymaga usunięcia znacznej ilości zębiny sposobem mechanicznym, co z kolei może prowadzić do niezamierzonego uszkodzenia tkanek okołowierzchołkowych lub perforacji ściany korzenia. A pozostawienie nieusuniętych resztek rozpadłej miazgi w delcie korzeniowej może inicjować procesy zapalne okołowierzchołkowe.

Poza tym resorpcja też jest przeciwwskazaniem do leczenia endodontycznego u dzieci. Początek resorpcji korzeni następuje ok. 6.–7. roku życia w pierwszych trzonowcach mlecznych oraz ok. 8. roku życia w drugich trzonowcach mlecznych. Dlatego nie należy leczyć kanałowo czwórek po 9. roku życia dziecka, a piątek po 10. roku życia dziecka.

Należy też pamiętać o całkowitym uformowaniu korzenia zębów. Nie należy podejmować leczenia zachowawczego w zębach z nieuformowanymi korzeniami oraz z zaawansowaną resorpcją korzeni, gdyż szeroki otwór wierzchołkowy sprzyja mechanicznemu uszkodzeniu oraz zakażeniu tkanek okołowierzchołkowych.

Zakończenie rozwoju korzeni zębów mlecznych następuje rok po wyrznięciu się zęba. Zawsze warto potwierdzić to na zdjęciu rentgenowskim, dlatego że wiek wyrzynania się zębów mlecznych jest bardzo indywidualny. Dla przypomnienia średni czas wyrzynania się zębów mlecznych wynosi:

  • I góra: 6.–12. miesiąca życia, co oznacza, że po osiągnięciu przez dziecko wieku od 1,5 roku do 2 lat można spokojnie opracować kanał,
  • II góra: 6.–16. miesiąca życia, 
  • I dół: 6.–11. miesiąca życia, 
  • II dół: 7.–18. miesiąca życia, 
  • kły: 15.–24. miesiąca życia, czyli u dziecka 2,5–3-letniego można przeprowadzić leczenie kanałowe,
  • pierwsze trzonowce: 10.–19. miesiąca życia, co oznacza, że leczenie kanałowe można rozpocząć u dziecka po 2–2,5-letniego, 
  • drugie trzonowce: 21.–31. miesiąca życia, co oznacza, że opracowanie kanału można rozpocząć u dziecka 3–3,5-letniego, przy czym do tego czasu należy dodać około rok, żeby otrzymać czas zakończenia rozwoju korzeni.

Na szczęście, wcześniej nie spotka się dzieci z potrzebą leczenia kanałowego i co najważniejsze – dzieci zaczynają współpracować ze stomatologiem dopiero około 3,5–4. roku życia.

Wcześniej wszystkie potrzebne zabiegi, zazwyczaj jest to tylko impregnacja, robi się najczęściej „na siłę”, chociaż zdarza się, że 2-latki po wizytach adaptacyjnych i oswojeniu się z gabinetem i lekarzem potrafią trzymać „buzię” pięknie otwartą kilka minut. 

Kolejnym przeciwwskazaniem do podjęcia leczenia zachowawczego zębów mlecznych są przewlekłe stany zapalne tkanek okołozębowych, objawiające się przetoką ropną lub widocznymi na rentgenogramie okołokorzeniowymi ogniskami rozrzedzenia struktury kości. 

Wniosek z tego jest taki, że należy leczyć kanałowo zęby mleczne z martwą lub zgorzelinową miazgą miedzy 3.–3,5. a 9.–10.

rokiem życia dziecka pod warunkiem dobrej współpracy dziecka (którą można wyrobić systematycznością wizyt dziecka, nagrodami i zbudowanym zaufaniem do lekarza od pierwszej wizyty dziecka w gabinecie) oraz przy braku przetoki ropnej czy rozrzedzeń zapalnych kości wokół zęba, zachowując przy tym szczególną ostrożność i precyzję, aby nie zakazić lub nie uszkodzić tkanek okołowierzchołkowych.

Nie leczy się też zębów ze znacznym zniszczeniem koron – należy pozostawić takie korzenie jako utrzymywacze przestrzeni i je obserwować. Gdy pojawi się przetoka lub nawracają stany zapalne, korzenie takie się usuwa.

  • Nie leczy się też zębów z perforacją dna komory wywołaną przez próchnicę, bo rokowanie jest bardzo złe i będą występować nawracające stany zapalne tkanki ziarninowej niszczącej kość w okolicy  perforacji.
  • W ramach podsumowania warto przypomnieć raz jeszcze wskazania i przeciwwskazania do leczenia endodontycznego zębów.
  • Wskazania do leczenia endodontycznego zębów mlecznych:
  • Pacjent dobrze współpracuje z lekarzem.
  • Pacjent jest ogólnie zdrowy.
  • U pacjenta występują zaburzenia krzepnięcia krwi, np. hemofilia, w związku z czym usunięcie zęba jest możliwe tylko w warunkach szpitalnych.
  • Pacjent w wieku od 3–3,5 do 9–10 lat.
  • Pełne uzębienie mleczne, w którym przedwczesna utrata zęba wywoła zaburzenia ortodontyczne.
  • Uzębienie mieszane, w którym jest mało miejsca dla stałego kła lub zębów przedtrzonowych.
  • Ząb nadający się do rekonstrukcji.

Przeciwwskazania do leczenia endodontycznego zębów mlecznych:

  • Pacjent negatywnie nastawiony do leczenia, którego zachowanie uniemożliwia wykonywanie zabiegu.
  • Pacjent z wrodzoną wadą serca, gorączką reumatyczną – tylko leczenie chirurgiczne (mimo że można użyć osłony antybiotykowej nie ma całkowitej pewności co do wyeliminowania potencjalnego ogniska  zakażenia).
  • Pacjent z cukrzycą, chorobami nerek, białaczką, u którego odporność jest obniżona.
  • Ząb przyczynowy ropnia lub z dużymi zmianami około wierzchołkowymi lub zmianami w okolicy furkacji korzenia.
  • Ząb nienadający się do odbudowy.
  • Zaawansowana resorpcja fizjologiczna.
  • Resorpcja patologiczna.
  • Zaniedbana higiena jamy ustnej, liczne zęby z obnażoną próchnicowo miazgą.

Warto jeszcze wspomnieć o zębach z polipami miazgi. Takie zęby należy pozostawić, gdyż polip miazgi „ładnie” wypełnia całą zawartość kanałów i jamy zęba, często pokrywając cały korzeń i zabezpieczając niejako w ten sposób ząb jak „szczelny opatrunek”.

Poza tym usuwanie polipa jest bardzo trudnym zabiegiem, całkowite wyłuszczenie tkanki zapalnej jest wręcz niemożliwe, krwawienie jest tak obfite, że nie widać pola operacyjnego, a znieczulenie często nie działa.

Dziecko, widząc takie ilości krwi, jest zdenerwowane, co jeszcze bardziej komplikuje procedurę i do niczego dobrego nie prowadzi. Metoda dewitalizacyjna wiąże się z dużymi dolegliwościami bólowymi i często podrażnieniem tkanek okołowierzchołkowych.

Autorka niniejszego artykułu takie zęby po prostu obserwuje, a jeśli dochodzi do zaostrzenia stanu zapalnego – usuwa.

Przypadek 1. Uraz zęba z obnażeniem miazgi

Pacjentka 4,5-letnia zgłosiła się do gabinetu autorki z Fractura coronae dentis z denudatio pulpae po 2 dniach od uderzenia z objawami bólowymi nasilającymi się szczególnie przy bodźcach różnego rodzaju.

Dziecko zostało znieczulone – u dzieci bardzo dobrze sprawdza się urządzenie The Wand lub strzykawka Citoject. Można dziecko zachęcić, pokazując mu taki „pisaczek” i stosując wcześniej znieczulenie powierzchowne lignokainą na waciku i delikatnie, bezboleśnie podać środek znieczulający, zagadując przy tym dziecko, aby nie dostrzegło igły.

Następnie wykonano ekstyrpację miazgi kilkoma miazgociągami na raz – taka metoda sprawdza się przy dużych obszernych jamach zęba, płucząc roztworem soli fizjologicznej naprzemiennie z roztworem wody utlenionej.

W przypadku opisywanej pacjentki nie zakładano koferdamu, ale jeśli dziecko jest starsze, bardziej odważne nawet takie zabiegi można wykonać w koferdamie.

Poszerzono nieznacznie kanał – niezbyt dużo, bo był bardzo szeroki, a ząb delikatny i mały i w takim przypadku nie można zachwiać stabilności tkanek twardych zęba.

Na koniec przepłukano 2-procentowym roztworem podchlorynu sodu przy zachowaniu odpowiedniej ostrożności, żeby nie przepchnąć roztworu poza apeks. Założono preparat antybiotykowy do kanału (Dexadent + metronidazol + jodoform). Ząb zamknięto preparatem Ketac Molar na tydzień.

Błędem było niewykonanie na tej pierwszej wizycie zdjęcia rentgenowskiego, najlepiej jeszcze z narzędziem po ekstyrpacji kanału. Zdjęcie pozwoliłoby na uzyskanie pewności co do długości roboczej kanału i tego, czy uraz nie nastąpił w innej części zęba.

Ząb jednak nie był ani ruchomy, ani wgłębiony, tkanki wokół niego nie były w stanie zapalnym, a dziecko było bardzo zdenerwowane, płaczliwe, była to pierwsza wizyta pacjentki, dlatego autorka artykułu nie chciała narażać jej na dodatkowe stresy związane z użyciem nieznanego urządzenia.

Poza tym ekstyrpacja przebiegła bardzo sprawnie, po przepłukaniu kanału praktycznie krwawienie ustało i można było bez problemu założyć opatrunek.

Ważne jest, aby wizyty z dziećmi przebiegały sprawnie, szybko z minimalną liczbą nowości, aby ich nie wystraszyć i nie zburzyć zaufania.

Dziecko zgłosiło się dopiero po 2 tygodniach. Opatrunek utrzymał się. Ząb nie wykazywał żadnych dolegliwości. Po wypłukaniu leku, odkażeniu kanału i osuszeniu go, kanał wypełniono pastą jodoformową (złożoną z tlenku cynku, kamfenolu i jodoformu) wprowadzoną igłą Lentulo i zamknięto ujście kanału preparatem Ketac Molar, a ząb odbudowano kompozytem Gradia. 

Do wypełnienia kanałów można stosować też inne pasty oprócz pasty jodoformowej, np. tlenek cynku z eugenolem lub preparaty wodorotlenkowo-wapniowe, ponieważ materiały te są resorbujące i nie drażnią tkanek okołowierzchołkowych.

Niedopuszczalne jest stosowanie cementów czy ćwieków gutaperkowych.

Co 3–6 miesięcy powinno się wykonywać kontrolę, aby zbadać ząb pod kątem wystąpienia obrzęku, przetoki ropnej, ruchomości patologicznej, reakcji na perkusję czy stłumienia odgłosu opukowego, co może świadczyć o zniszczeniu kości zębodołu. Wszystkie te objawy kwalifikują taki ząb do ekstrakcji.

Dziewczynka zgłosiła się jednak dopiero po ponad roku na kontrolę. Udało się ją namówić na zdjęcie, na którym widoczna była prawidłowa resorpcja korzenia wraz z pastą jodoformową i widoczny prawidłowo schodzący ząb stały.

Przypadek 2. Zgorzel częściowa miazgi

Dziewczynka w wieku 5,5 roku z caries profunda zęba 74., bez dolegliwości bólowych – ząb został wypełniony. Po kilku tygodniach rozbolał – bóle były krótkotrwałe i występowały w nocy. Znieczuliłam dziecko artykainą nasiękowo. 

Podejrzewałam pulpitis IIst, okazało się jednak pulpitis chronica exacebata z częściową martwicą miazgi komorowej, a jeszcze krwistą w kanałach. Takie zapalenie jest bardzo trudne do leczenia.

Rozpoznanie brzmi gangrena partialis, czyli zgorzel częściowa, gdzie linia demarkacyjna przebiega jeszcze w obrębie komory zęba i oddziela procesy zgorzelinowe od miazgi kanałowej w stanie zaostrzonego zapalenia przewlekłego. Mimo znieczulenia miazga jest bolesna w kanałach i nie można jej wyekstyrpować.

Dziewczynka nie chciała słyszeć o dodatkowym znieczuleniu domiazgowym. Zresztą taka dokładna ekstyrpacja w mleczakach jest praktycznie niemożliwa. W związku z tym autorka niniejszego artykułu zdecydowała się na metodę mortalną.

Oczyszczono dokładnie komorę zęba, wypłukano i na ujścia kanałów założono wkładkę dewitalizacyjną, a do komory zęba wacik z Cresophenem plus Coltosol. Przeważnie taka wkładka się sprawdza, jeśli miazga kanałowa nie jest jeszcze zakażona zgorzelą, i po 7–14 dniach na drugiej wizycie można ząb wypełnić.

Czasem jednak zdarza się, że mimo tkliwości i krwawienia miazgi kanałowej występują już w niej niewidoczne, niestety, ogniska martwicy i wtedy ząb na drugi/trzeci dzień robi się bolesny na nagryzanie, podrażnieniu ulegają tkanki okołowierzchołkowe. Niezbędne jest wtedy przeprowadzenie kilkudniowego leczenia otwartego.

Tak też się stało u tej dziewczynki. 

Po założeniu Caustinerf fotre na ujścia kanałów i Cresophene d…

Co zyskasz, kupując prenumeratę?

  • Roczną prenumeratę dwumiesięcznika Forum Stomatologii Praktycznej
  • Nielimitowany dostęp do całego archiwum czasopisma
  • …i wiele więcej!

Sprawdź

Leave a Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *