Zaburzenia nerwicowe, zwane nerwicami lub neurozami, należą do grupy zaburzeń psychicznych o podłożu lękowym, które dają bardzo różnorodne symptomy. Zasadniczym objawem jest lęk, który doświadczany jest na różne sposoby.
Osobie chorej często towarzyszy niepokój, zamartwianie się, rozmaite lękowe wyobrażenia i natręctwa. Wraz z nimi pojawiają się też objawy somatyczne, które dodatkowo pogłębiają lęk. Mechanizm ten działa na zasadzie sprzężenia zwrotnego.
Lęk wpływa na pojawienie się objawów wegetatywnych, jak ból, czy zaburzenia snu, a te dodatkowo nasilają ten lęk, utrudniając tym samym funkcjonowanie w różnych dziedzinach życia.
Na nerwicę częściej chorują kobiety, a pierwsze objawy zwykle pojawiają się między 25. a 45. rokiem życia.
ZOBACZ TEŻ: Jak poprawić swoją pamięć?
Nie sposób wskazać jednej przyczyny rozwoju zaburzeń nerwicowych. Bywa, że odpowiedzialnych jest kilka czynników działających jednocześnie. Najczęściej wskazuje się na konflikty i sprzeczności wewnętrzne, z którymi chory nie potrafi sobie poradzić.
To rozdźwięk między potrzebami a obowiązkami, czy dążeniami a rzeczywistymi możliwościami danej osoby, która nie potrafi im sprostać.
Z takimi problemami borykają się zwłaszcza osoby lękliwe, z niską samooceną, a także te dążące do nadmiernej perfekcji i wykazujące dużą potrzebę kontrolowania sytuacji.
Innym czynnikiem wyzwalającym zaburzenia nerwicowe jest silny stres, życie i praca pod ciągłą presją czy przebyta trauma, jak wypadek komunikacyjny, czy śmierć bliskiej osoby. Czynnikiem sprawczym mogą być także choroby przewlekłe lub stany nagłe, jak niespodziewana operacja, czy poważny uraz.
ZOBACZ TEŻ: Dlaczego jesteśmy ciągle zmęczeni?
Rodzaje zaburzeń nerwicowych
Ze względu na różnorodność objawów i czynników, wyróżnia się kilka rodzajów nerwic:
- nerwica lękowa – różne zaburzenia lękowe, również w postaci fobii, czyli odczuwania lęku przed pewnymi sytuacjami, a także przedmiotami, czy zwierzętami,
- nerwica natręctw – inaczej zaburzenia obsesyjno-kompulsywne, charakteryzują się występowaniem natrętnych myśli i towarzyszących im przymusowych zachowań. Osoba chora wykonuje pewne czynności celem uniknięcia rzekomego niebezpieczeństwa,
- nerwica neurasteniczna – może objawiać się nadmiernym i szybkim zmęczeniem oraz obniżeniem sprawności, a także rozdrażnieniem i nadwrażliwością na bodźce,
- nerwica hipochondryczna – osoba chora bezustannie lęka się o swoje zdrowie. Wszelkie odczucia fizjologiczne i dolegliwości intepretowane są jako objawy zagrażającej życiu choroby,
- nerwica depresyjna – łączy w sobie objawy nerwicy i depresji. Zaburzenia lękowe silnie wpływają na samopoczucie chorego, powodując znaczne obniżenie nastroju.
Nerwica a objawy psychiczne i somatyczne
Nerwica objawia się zarówno na tle psychicznym, jak i fizycznym (somatycznym).
Dominującymi symptomami są napady lęku i niepokoju, czasem o bardzo dużym nasileniu, których chory nie potrafi zignorować.
Towarzyszą im problemy z koncentracją, zaburzenia snu (nadmierna senność lub problemy z zasypianiem), utrzymujące się uczucie napięcia, a także ciągłe zamartwianie się.
Objawy dotyczące strefy fizycznej są silnie powiązane z odczuwanym lękiem.
Choroba manifestuje się w postaci dolegliwości bólowych (bóle głowy, brzucha, kręgosłupa), zaburzenia wzroku, kołatania serca, drżenia kończyn, nagłych uderzeń gorąca lub zimnych potów, czy zaburzeń równowagi.
Osoby cierpiące na zaburzenia nerwicowe często miewają też kłopoty na tle seksualnym, jak zaburzenia erekcji, czy przedwczesny wytrysk.
Masz trudności za znalezieniem swojego leku? Teraz możesz zarezerwować go w aptece i odebrać w wolnej chwili. Przejdź do wyszukiwarki KtoMaLek.pl i zarezerwuj swoje leki.
Jak walczyć w nerwicą?
Nerwica jest schorzeniem podstępnym, upośledzającym relacje z innymi ludźmi, czasem uniemożliwiającym pracę i rozwijanie swoich pasji.
Osoby zmagające się z tymi zaburzeniami często wycofują się z życia społecznego, zamykając się w domu ze swoim problemem. Dlatego nerwicę należy leczyć i to jak najszybciej, by stan osoby chorej nie ulegał pogorszeniu.
Po pomoc należy zwrócić się do psychiatry, który na podstawie wywiadu medycznego postawi diagnozę i strategię leczenia.
Najważniejszym elementem leczenia jest psychoterapia. Dzięki niej pacjent może uświadomić sobie przyczynę swoich zaburzeń lękowych i z nimi walczyć. Spotkania mogą mieć charakter indywidualny lub odbywać się w grupie.
Jeżeli objawy są mocno nasilone lub zdarzają się epizody depresyjne, lekarz może wprowadzić leczenie farmakologiczne formie leków przeciwdepresyjnych, przeciwlękowych, a czasem nasennych.
W ten sposób najbardziej uciążliwe objawy są złagodzone, co poprawia komfort życia chorego.
Dobrym sposobem na rozładowanie towarzyszącego napięcia i stresu jest wysiłek fizyczny. Specjaliści zwracają uwagę, że to jedna z najprostszych metod radzenia sobie z zaburzeniami nerwicowymi. Pomocna może być również medytacja, zajęcia jogi czy uczestnictwo w grupach wsparcia.
W niektórych przypadkach wsparciem mogą być preparaty ziołowe. Chociaż nie stanowią one alternatywy dla farmakoterapii, często pomagają się uspokoić i obniżyć poziom stresu.
Polecane są zwłaszcza środki na bazie surowców ziołowych, takich jak: liść melisy, korzeń kozłka, koszyczek rumianku, szyszki chmielu, czy ziele dziurawca. Do wyboru jest wiele preparatów, najczęściej w postaci tabletek lub kapsułek, takich jak: Nervomix Forte, Valused, Extraspasmina, Valerin Max czy Nervosol TABS lub w formie płynnej (m.
in. Neospasmina, Valused, Nervosol płyn doustny). Warto również sięgnąć po zioła do zaparzania, z których można przygotować napar (Melisa fix, Fix Dziurawiec, Nervosan fix) .
ZOBACZ TEŻ: Bezsenność – dlaczego nie możemy zasnąć?
Wszystkie treści zamieszczone w Serwisie, w tym artykuły dotyczące tematyki medycznej, mają wyłącznie charakter informacyjny. Dokładamy starań, aby zawarte informacje były rzetelne, prawdziwe i kompletne, jednakże nie ponosimy odpowiedzialności za rezultaty działań podjętych w oparciu o nie, w szczególności informacje te w żadnym wypadku nie mogą zastąpić wizyty u lekarza.
Anoreksja: objawy, przyczyny i skutki. Sprawdź, czym jest anoreksja i jak ją leczyć!
Anoreksja wywołuje często symptomy, które wymagają interwencji szpitalnej. Około 10% przypadków anoreksji kończy się zgonem pacjenta. 123rf.com/lightfieldstudios
Anoreksja, inaczej jadłowstręt psychiczny, to choroba psychiczna, w której chory odmawia przyjmowania pokarmów. Ma zaburzone postrzeganie własnego ciała i wciąż twierdzi, że jest otyły, pomimo bezustannego tracenia wagi. Anoreksja doprowadza do wyniszczenia organizmu wywołanego niedożywieniem. Skąd bierze się ta choroba i jak ją leczyć? Wyjaśniamy.
Anoreksja, jadłowstręt psychiczny lub anorexia nervosa to choroba psychiczna, zaliczana do kategorii zwanej „zespoły behawioralne związane z zaburzeniami fizjologicznymi i czynnikami fizycznymi”. W tej grupie znajdziemy zaburzenia snu, niektóre dysfunkcje seksualne, a także zaburzenia odżywiania, takie jak anoreksja i bulimia.
Anoreksja to choroba psychiczna, w której pacjent zaczyna obsesyjnie przejmować się masą swojego ciała. Ma poważne zaburzenia obrazu ciała i samooceny oraz panicznie boi się przybrania wagi.
W rezultacie odmawia przyjmowania jakichkolwiek pokarmów lub stosuje ekstremalne „diety” równoważne z głodzeniem się (np. jedno jabłko dziennie).
Występuje także stosowanie leków przeczyszczających czy intensywne ćwiczenia fizyczne.
Aby rozpoznać anoreksję, musi następować przynajmniej większość z następujących objawów:
- Wskaźnik BMI (czyli współczynnik masy ciała do wzrostu) mniejszy lub równy 17,5. Oznacza to niedowagę.
- Zachowania mające na celu uniknięcie przybrania na wadze: odmawianie jedzenia lub jego konkretnych rodzajów, uważanych za tuczące, zażywanie leków przeczyszczających lub hamujących apetyt, prowokowanie wymiotów itp.
- Nieprawidłowa ocena wagi i wymiarów swojego ciała przez pacjenta.
- Wywołane niedożywieniem zaburzenia równowagi hormonalnej. U kobiet z czasem zanika miesiączka, mężczyźni tracą natomiast potencję.
Równocześnie nie występują objawy bulimii. Bulimia to zaburzenie odżywiania, w którym również występuje lęk przed zwiększaniem się masy ciała. Objawia się ona jednak w odmienny sposób. W bulimii pacjent kompulsywnie się objada. Następnie, przestraszony przyjętymi w ten sposób kaloriami, usiłuje odwrócić ten efekt. W związku z tym prowokuje torsje lub zażywa środki przeczyszczające.
Zdarza się jednak, że osoba dotknięta anoreksją ma tzw. napady bulimiczne. Wówczas okresowo objada się, by następnie kompensować swoje zachowanie wymiotami czy lekami przeczyszczającymi.
Długotrwałe głodzenie się prowadzi do ekstremalnego niedożywienia. Z czasem odbija się to na praktycznie każdym układzie w ciele człowieka. Nieleczona anoreksja może doprowadzić do następujących symptomów:
- wszelkiego rodzaju niedobory pokarmowe wynikające z braku składników odżywczych w diecie;
- skutki zdrowotne braku poszczególnych witamin nazywamy awitaminozami;
- pogorszone funkcjonowanie układu nerwowego – problemy z pamięcią, koncentracją, senność, pogorszenie nastroju;
- spadek odporności;
- problemy z układem trawiennym – zgaga, refluks żołądkowy, bóle brzucha, podrażnienia przełyku;
- charakterystyczne wzdęcie żołądka;
- problemy skórne;
- opuchlizny;
- odwodnienie;
- depresja, skrajnie niska samoocena, myśli samobójcze;
- ból przy siadaniu i leżeniu, wynikający z nacisku na kości nieosłoniętych dostatecznie tkanką mięśniową i tłuszczową;
Niektóre z tych powikłań ustępują, gdy pacjent wraca do normalnego żywienia i odzyskuje prawidłową masę ciała. Niektóre uszkodzenia narządów wewnętrznych mogą być jednak nieodwracalne.
Przyczyny anoreksji
Anoreksja jest jedną z wielu chorób psychicznych, których przyczyny nie zostały do końca zbadane. Najprawdopodobniej w wykształceniu się choroby bierze udział wiele czynników, których niefortunny zbieg skutkuje anoreksją. Wśród tych czynników można wskazać następujące:
- Wrodzone predyspozycje. Zaobserwowano, że anoreksja częściej wykształca się u osób przejawiających skłonności do zachowań kompulsywnych lub nadmiernego przywiązywania uwagi do wyglądu. Mowa tu o cechach takich zaburzeń osobowości jak osobowość obsesyjno-kompulsywna, histrioniczna, a także schizoidalna.
- Kontekst kulturowy. Nie da się ukryć, że chęć posiadania szczupłej sylwetki w dużej mierze wynika z kanonów piękna obecnych w naszej kulturze. Bezustannie jesteśmy bombardowani reklamami przedstawiającymi szczęśliwych i atrakcyjnych ludzi o bardzo niskim BMI. Zauważono też, że anoreksja występuje prawie wyłącznie w krajach zachodnich lub takich, które otworzyły się na wpływy Zachodu.
- Traumy. Bardzo często psychika człowieka nie radzi sobie z bardzo przykrymi doświadczeniami, takimi jak gwałt, przemoc domowa, udział w wypadkach, działaniach wojennych, katastrofach itp. W rezultacie wykształcają się różne kompulsywne zachowania, za pomocą których umysł odwraca swoją uwagę od traumy. Anoreksja może być tego rodzaju symptomem.
- Sytuacja rodzinna. Tak jak w przypadku wielu chorób psychicznych, sytuacja w domu może mieć znaczny wpływ na wykształcenie się anoreksji. Niektórzy terapeuci zauważyli, że wiele osób kojarzy posiłki z władzą rodzicielską: wszak w dzieciństwie to rodzice dobierali jadłospis, gotowali oraz pilnowali, czy porcje są zjedzone. Może zdarzyć się tak, że osoba pragnąca wyzwolić się spod władzy rodziców nie może zrobić tego w normalny sposób: wyprowadzić się, uniezależnić finansowo itp. Wówczas odmowa przyjmowania posiłków stanowi zastępczą formę buntu wobec rodziców.Są także rodziny, w których rodzice usiłują przejąć kontrolę nad dzieckiem, bezustannie je deprecjonując. Jednym ze sposobów, na jakie może się to odbywać, jest wytykanie wagi dziecka. Wówczas może wykształcić się u niego przekonanie, że schudnięcie jest konieczne, by zasłużyć na miłość rodziców. To już jest prostą drogą do anoreksji.
- Czynniki biologiczne. U osób z anoreksją zaobserwowano duże nieprawidłowości w funkcjonowaniu mózgu. Przede wszystkim obniżony jest poziom neuroprzekaźników, takich jak dopamina i noradrenalina, odpowiedzialnych między innymi za odczuwanie przyjemności. Ponadto zauważono, że niedobór cynku skutkuje obniżeniem się apetytu. Trudno jednak stwierdzić, jak bardzo zmiany te są przyczynami anoreksji, a w jakim stopniu są skutkiem niedożywienia wywołanego anoreksją.
Anoreksja częściej dotyka kobiety, najprawdopodobniej dlatego, że to na kobietach ciąży większa presja związana z utrzymywaniem atrakcyjnej sylwetki. Nie jest jednak prawdziwy stereotyp głoszący, że choroba ta dotyka wyłącznie kobiety. Anorektykami i bulimikami bywają także mężczyźni.
Leczenie anoreksji
Podstawową formą leczenia anoreksji jest psychoterapia. Jest ona przeważnie długotrwała i trudna. Osoba dotknięta anoreksją rzadko bowiem dostrzega potrzebę leczenia.
Przeciwnie, może wręcz uważać namowy do leczenia za utrudnienie w procesie chudnięcia.
W niektórych przypadkach dla rozpoczęcia terapii konieczne jest częściowe ubezwłasnowolnienie pacjenta – jeżeli nie w sensie ściśle prawnym, to przez rodzinę.
Terapia w dużej mierze opiera się na aspekcie behawioralnym, to znaczy na korekcie złych nawyków. Pacjent praktycznie uczy się na nowo jeść i zdobywać przyjemność z jedzenia.
Równocześnie próbuje się rozpracować przyczyny wykształcenia się anoreksji.
W terapii najczęściej bierze udział cała rodzina pacjenta – zarówno po to, by odkryć rodzinne problemy, które mogły wpłynąć na rozwój choroby, jak i w celu nauczenia bliskich pacjenta obchodzić się z osobą cierpiącą na anoreksję.
Pomocniczo stosuje się leki o działaniu antydepresyjnym. Nie służą one zwiększeniu apetytu, lecz poprawie nastroju pacjenta, by był on bardziej skłonny do współpracy z terapeutą i widział sens leczenia.
Osoby, które trafiają na terapię są bowiem najczęściej tak wyniszczone nie tylko fizycznie, ale i psychicznie anoreksją, że mogą nie odczuwać żadnej woli poprawy sytuacji.
Często mają myśli samobójcze i nie widzą żadnego sensu w dalszym życiu.
Anoreksja wywołuje także symptomy, które wymagają doraźnej interwencji szpitalnej. Wygłodzenie może być tak poważne, że występuje zagrożenie życia. Wówczas przed rozpoczęciem psychoterapii konieczne jest załagodzenie najgroźniejszych objawów. Stosowane są kroplówki, leki kardiologiczne, a nawet karmienie dojelitowe.
Wielu osobom udaje się wrócić do normalnego funkcjonowania po anoreksji. Inne zmagają się z chorobą przez całe życie, popadając co jakiś czas w epizody anorektyczne.
Zaburzenia odżywiania u dzieci
Niskie poczucie własnej wartości
Niskie poczucie własnej wartości negatywnie rzutuje na życie każdego człowieka, czy to dziecka, czy to osoby dorosłej. Zazwyczaj towarzyszą mu emocje, takie jak brak pewności siebie, smutek, zawstydzenie, porównywanie się z innymi osobami, podczas którego zawsze wypadamy gorzej. Osoby, których postawa cechuje bardzo niskie poczucie własnej wartości, czują się bezwartościowe, są nadmiernie krytyczne w stosunku do siebie, a także stawiają sobie wygórowane wymagania, których tak naprawdę nie są w stanie osiągnąć. Niskie poczucie własnej wartości może prowadzić do rozwoju m.in. depresji.
Niskie poczucie własnej wartości (inaczej niska samoocena) – najogólniej mówiąc, pod tym pojęciem kryje się stan psychiczny osoby, który jest wynikiem negatywnych przekonań oraz myśli dotyczących własnej osoby.
Bezpośrednio z tym związana jest również życiowa postawa jednostki o niskiej samoocenie. Niskie poczucie wartości są to sądy oraz wyobrażenia o zabarwieniu negatywnym o tym, jak jesteśmy postrzegani przez innych.
Niskiej samooceny nie należy utożsamiać ze schorzeniem psychicznym. Jest ona wewnętrzną sprzecznością pomiędzy tym, co rzeczywiście sobą reprezentujemy a wyimaginowanym, idealnym typem osoby, którą uważamy, iż powinniśmy być.
- Mimo tego, iż nie jest to schorzenie psychiczne, nie należy go lekceważyć.
- Niskie poczucie własnej wartości negatywnie wpływa na komfort życia, odbierając radość z cieszenia się nim.
- W niektórych przypadkach może również prowadzić do problemów psychicznych – depresji, nerwic, a także zaburzeń osobowości.
Jakie są przyczyny niskiego poczucia własnej wartości?
Niskie poczucie własnej wartości jest wynikiem negatywnych doświadczeń dotyczących własnej osoby. Zauważalna jest pewna prawidłowość.
Im wcześniej wystąpią owe negatywne doświadczenia (zwłaszcza w dzieciństwie), tym niska samoocena jest bardziej długotrwała i trudniej jest nad nią pracować.
Zdarza się, iż osoby, które przez większość swojego życia miały prawidłowe poczucie własnej wartości na skutek jakiegoś ważnego wydarzenia w ich życiu o zabarwieniu negatywnym (np. utrata pracy i niemożność znalezienia kolejnej) zmieniły postrzeganie samego siebie.
- Doświadczenia z dzieciństwa, okresu dorastania czy dorosłości mają ogromny wpływ na to, jak postrzegamy własną osobę.
- Wśród głównych przyczyn zaniżonej własnej wartości wyróżniamy:
- karzącą i karcącą postawę rodziców oraz zaniedbywanie dzieci – dzieci, które nie doznają ze strony rodziców odpowiedniej troski, są źle traktowane (karane nawet za niewielkie przewinienia), są zaniedbywane psychicznie i fizycznie, są ofiarami przemocy,zazwyczaj obwiniają się, że taki stan rzeczy jest ich winą; czują, iż nie są wystarczająco dobre, aby rodzice poświęcili im uwagę i nie karali ich,
- wygórowane ambicje rodziców wobec dzieci – dzieci,przed którymi stawiane są zbyt duże wymagania, którym wypominane są najmniejsze słabości i błędy, których osiągnięcia są zawsze dla rodziców niewystarczające,czują się gorsze i mają w sobie wyrobione przekonanie, iż zostaną obdarzone uczuciem tylko wtedy, gdy uda im się osiągnąć cele, które stawiają przed nimi rodzice,
- presja dostosowania się do otoczenia – odgrywa ona ogromną rolę w okresie dorastania, nastolatkowie są przekonani, iż muszą spełniać pewne standardy w grupie rówieśników; niska samoocena może być wynikiem obserwacji i przekonania, że nie spełnia się owych standardów lub też znęcania się, wyśmiewania ze strony kolegów,
- niewystarczająca ilość pochwał i ciepła -rodzice, którzy nie chwalą dzieci i nie okazują w stosunku do nich pozytywnych uczuć, mogą wyrobić w swoich pociechach niską samoocenę,
- nadopiekuńczość – negatywny wpływ na poczucie własnej wartości ma również postawa rodziców, którzy wyręczają swoje dziecko w praktycznie każdej czynności, jednocześnie zapewniając je, że samodzielnie nie byłoby w stanie sobie z tym poradzić,
- niskie poczucie własnej wartości może być także wynikiem niepowodzeń w związkach.
Czym przejawia się niskie poczucie własnej wartości?
„Mam bardzo niskie poczucie własnej wartości” – czym przejawia się niska samoocena? Niskie poczucie własnej wartości stale oddziałuje na sposób myślenia i światopogląd.
Decyduje o sposobach działania oraz ma wpływ na poszczególne życiowe wybory.
Osoba o niskiej samoocenie koncentruje się przede wszystkim na negatywnych rzeczach, niejednokrotnie postrzegana jest przez otoczenie jako pesymista.
Główne cechy osób o niskim poczuciu własnej wartości:
- autokrytycyzm – stawianie sobie wygórowanych, nierealnych do osiągnięcia wymagań, wyolbrzymianie swoich słabości, niedocenianie osiągnięć,
- brak wiary we własne umiejętności – skutkujące brakiem motywacji do podejmowania nowych wyzwań,
- poczucie winy oraz wstydu – osoby o niskiej samoocenie obawiają się, iż każdy ich czyn narazi je na śmiech i lekceważenie ze strony otoczenia,
- nieumiejętność znoszenia krytyki pomimo krytycznego osądzania samego siebie,
- chorobliwy perfekcjonizm – błędy oraz porażki powodują ogromną, niewspółmierną do potknięć frustrację,
- brak asertywności w obawie przed odrzuceniem,
- trudności w nawiązaniu kontaktów interpersonalnych.
Niskie poczucie własnej wartości – terapia
Jak ponieść niskie poczucie własnej wartości? Przede wszystkim powinniśmyzdać sobie sprawę z tego, że niska samoocena jest problemem, z którym należy walczyć.
Z zaniżonym poczuciem własnej wartości możemy walczyć samodzielnie poprzez:
- minimalizowanie negatywnych myśli,
- przygotowywanie się do kłopotliwych, stresujących sytuacji,
- wyznaczanie sobie małych, realistycznych do osiągnięcia celów.
Profesjonalnym sposobem leczenia niskiego poczucia własnej wartości jestpsychoterapia, która pomaga wypracować umiejętność zastępowania negatywnych emocji i przekonań pozytywnymi myślami. Ułatwia ona zrozumienie źródła negatywnych przekonań na temat własnej osoby oraz pozwala się z nimi uporać.
Bajki terapeutyczne na niskie poczucie własnej wartości pomagają dzieciom przezwyciężyć ich problemy oraz wzmocnić poczucie własnej wartości w przypadku najmłodszych o niskiej samoocenie, m.in. obawiających się odrzucenia ze strony rówieśników.
ventolin online
6 objawów niskiej samooceny
Strona Główna › Poczucie własnej wartości › 6 objawów niskiej samooceny
Objawy niskiej samooceny | Fot. Trafa Thomas
Jedną z największych przeszkód w realizowaniu swoich marzeń i w rozwoju osobistym jest niska samoocena. Problem ten pojawia się, gdy chcemy podjąć jakieś konkretne działanie.
Wielu ludzi na całym świecie każdego dnia boryka się z zaniżoną samooceną. Tworzą w umyśle wypaczony obraz samego siebie.
Niczym w krzywym zwierciadle widzą swoje najmniejsze nawet wady powiększone do groteskowych rozmiarów.
To skutecznie odbiera wiarę w siebie i kształtuje negatywne myślenie, oparte w głównej mierze na strachu.
1. Poczucie wstydu
Niska samoocena zawsze wywołuje poczucie wstydu, które człowiek nosi w sercu i nie potrafi go stamtąd wyrzucić. Ktoś na przykład nie wygląda tak, jak to uważa za właściwe. Ktoś inny zachowuje się nieodpowiednio do sytuacji i nie wie, jak to zmienić zgodnie z oczekiwaniami otoczenia.
Wstyd zamyka człowieka w sobie – powoduje, że taka osoba chodzi ze spuszczoną głową, obawiając się patrzeć ludziom w oczy. Osoby wstydliwe trzymają się na uboczu, nie angażują w grupowe działania – wolą skryć się w cieniu.
Oddalając się od ludzi, pogłębiają w sobie uczucie izolacji, przez co – wraz z upływem czasu – coraz więcej trudności sprawia im utrzymanie dobrych stosunków z ludźmi. To idzie w parze z nieumiejętnością cieszenia się życiem.
2. Nieustanny pesymizm
Służy jako mechanizm obronny. Osoby o niskiej samoocenie przenoszą automatycznie wszystkie swoje obawy i braki na innych ludzi. Każdy jest tak samo ‘wybrakowany’ jak ja – powtarzają sobie. W tego powodu stają się bardzo krytyczne, szczególnie wobec najbliższych osób.
Każde działanie podejmowane przez członków rodziny czy przyjaciół zostaje poddane ostrej krytyce, która jasno ma dać do zrozumienia, że nie uda się osiągnąć celu. Takie osoby rzadko dostrzegają jakiekolwiek pozytywne aspekty zastanej sytuacji.
W tego wypływa brak nadziei na polepszenie swojego położenia.
3. Zamartwianie się o przyszłość
Osoby z niską samooceną mają niemiłą tendencję do patrzenia w przyszłość na zasadzie wyszukiwania rzeczy, które mogą się wydarzyć. Oczywiście koncentrują swoją uwagę na rzeczach niepożądanych, a nawet wręcz niebezpiecznych. Powszechnie wiadomo, że złe wiadomości mają negatywny wpływ na samopoczucie.
I tu koło się zamyka. Przewidywanie ‘złej’ przyszłości pogłębia jedynie niską samoocenę, z kolei niska samoocena wywołuje kolejne wizje ‘złej’ przyszłości. W takiej sytuacji trudno tak po prostu żyć chwilą i cieszyć się nią. Za bardzo boimy się tego, co może na nas czekać tuż za rogiem.
Nie sposób znaleźć w sobie energię do działania.
4. Sny o doskonałości
Jednym z głównych objawów niskiej samooceny jest potrzeba nieustannego dążenia do perfekcji. Większość perfekcjonistów zmusza się do przykładania wagi nawet do najmniej istotnych szczegółów, ponieważ w ich mniemaniu bycie doskonałym sprawi, że będą bardziej podobać się innym ludziom, zostaną polubieni i docenieni. Jest tylko jeden problem: nie ma rzeczy doskonałych.
Nie ma również doskonałych ludzi. Zawsze znajdzie się coś, co czyni człowieka istotą ‘wadliwą’. Nie ma większego sensu czekać, aż staniemy się idealni. Wtedy może już być za późno na realizowanie swoich marzeń, na osiąganie szczytów i wyznaczanie nowych, dalekosiężnych celów.
Czekanie na idealnego siebie może doprowadzić jedynie do pustego i smutnego życia, zakończonego równie pustą i smutną starością i śmiercią.
5. Niezdolność do radzenia sobie z krytyką
Brak pewności siebie u osoby o niskiej samoocenie uniemożliwia jej zaakceptowanie i radzenie sobie z jakąkolwiek krytyką. Jeśli ktoś taką osobę odrzuci – nieważne z jakiego powodu – zanurzy się ona głębiej w swoim wewnętrznym świecie, torturując powtarzaniem w kółko przykrych słów i sytuacji.
Negatywne odczucia wezmą górę nad rzeczywistością i staną się pryzmatem, przez który człowiek będzie patrzeć na otaczający go świat. W końcu wpadnie w stan depresyjny, który przejawia się smutkiem i obniżonym nastrojem. Na depresję cierpi coraz więcej osób (już prawie 10% populacji).
Większość przypadków – jeśli nie wszystkie – jest bezpośrednio bądź pośrednio związanych z niską samooceną i zwykle w niej bierze swój początek.
6. Niezdolność do podejmowania decyzji
Ofiary niskiej samooceny znajdują często ogromną trudność w podejmowaniu decyzji, zarówno dotyczących ich samych, jak i innych osób. Są niezdolne do pracy na kierowniczych stanowiskach, a jeśli nawet takowe zajmują, sprawia im to wielką trudność.
Ilekroć stają w obliczu problemu, zaczynają analizować go z każdej możliwej strony. Zastanawiają się bardzo długo nad najdrobniejszymi szczegółami, wydłużając podjęcie decyzji w czasie. W sytuacjach wymagających szybkich decyzji takie osoby nie potrafią się odnaleźć. Są sfrustrowane i przerażone odpowiedzialnością.
Kierownik z niską samooceną jest prawdziwym koszmarem dla swoich podwładnych.
W tym artykule przedstawiłem sześć najczęstszych i najpoważniejszych objawów, po których będziecie mogli stwierdzić występowanie u kogoś niskiej samooceny. Przyjrzyjcie się sobie samym oraz znajomym. Czy u kogoś dostrzegacie choćby jeden symptom? Jeśli tak, chyba nadszedł czas, by pomóc nieco tej osobie w budowaniu pozytywnego wizerunku własnej osoby.
Kategorie: Poczucie własnej wartości
Autor: Wojciech ‘Abaren’ ZielińskiZałożyłem tę stronę internetową, by pomóc wszystkim osobom, dla których liczy się uniwersalna duchowość. Nie taka, która nakłania do nienawiści i walki, lecz prawdziwa – skupiona na szczerych poszukiwaniach prawdy.
Zmień czyjeś życie na lepsze! Udostępnij:
Dołącz do nas
Dystymia
Dystymia |
ICD-10F34.1DSM-IV300.
4MeSHD019263
Dystymia (z greki: δυσθυμία „zły stan umysłu”), depresja nerwicowa, depresyjne zaburzenie osobowości, przewlekła depresja z lękiem – typ depresji charakteryzujący się przewlekłym (trwającym minimum 2 lata lub dłużej) obniżeniem nastroju o przebiegu łagodniejszym niż w przypadku depresji endogennej. Szacuje się, że około 2–5% populacji ogólnej wykazuje objawy dystymiczne.
Ze względu na łagodniejsze niż w przypadku cięższych depresji objawy (myśli i tendencje samobójcze występują prawie dwa razy rzadziej niż w dużej depresji (według DSM-IV)), zazwyczaj pozostaje nierozpoznana i nieleczona, mając przy tym duży wpływ na życie chorego i jego bliskich.
Nieleczona dystymia może trwać nawet całe życie. Zazwyczaj chory tak bardzo przyzwyczaja się do ciągle obniżonego nastroju, że wydaje mu się on normalnym elementem jego osobowości – sporadycznie używana nazwa depresyjne zaburzenie osobowości sugeruje taką możliwość.
Przyczyny
Wydaje się, że przyczyny są typu biologicznego, być może też rolę odgrywają czynniki genetyczne – podobnie jak w przypadku depresji endogennej. Jednak niektóre badania wskazują na nerwicowy charakter tego przewlekłego schorzenia i rolę czynników środowiskowych.
Objawy
Objawy kliniczne
Diagnoza dystymii wymaga obecności przynajmniej dwóch z następujących objawów, utrzymujących się przynajmniej 2 lata, a okresy remisji, o ile występują, trwają nie dłużej niż 2 miesiące:
- zaburzenia łaknienia,
- zaburzenia snu,
- uczucie zmęczenia,
- deficyt uwagi,
- trudności decyzyjne,
- niska samoocena,
- poczucie beznadziejności.
U dzieci i młodzieży symptomy te muszą utrzymywać się przez rok, aby można było rozpoznać to schorzenie. Głównym objawem dystymii dziecięcej/młodzieńczej może być ogólne poirytowanie i niechęć do działania, niekoniecznie smutek.
Ponadto często występują:
- częściowa anhedonia,
- ogólny brak motywacji,
- ograniczenie zainteresowań,
- niechęć do kontaktów towarzyskich,
- stałe uczucie bezsensu i marnowania czasu, nudy i wewnętrznej pustki,
- czasem zmniejszona dbałość o higienę osobistą (w cięższych przypadkach).
Objawem może być również swoiste napięcie psychiczne, zamartwianie się, czasem lęk; jest on zbliżony do niepokoju odczuwanego w zespole lęku uogólnionego – u połowy chorych na dystymię występuje także to zaburzenie.
Dystymikom wszystko wydaje się trudniejsze niż przeciętnym ludziom, na ogół też płytkie. Osoby te sprawiają wrażenie ponurych, ciągle niezadowolonych i leniwych, rzadko się śmieją. Nic ich nie cieszy albo cieszy w niewielkim stopniu, wyraźnie słabiej niż innych.
Do najciekawszych nawet czynności podchodzą zwykle bez entuzjazmu. Zdarzają się też zaburzenia postawy ciała, najpewniej jako skutek ogólnego uczucia zmęczenia. Odpoczynek (zwykle bierny) jest zazwyczaj nieefektywny – dystymicy na ogół nie potrafią wypoczywać.
Objawy dystymii mają tendencję do nasilania się w godzinach popołudniowych. Ryzyko wystąpienia dystymii jest większe wśród krewnych pierwszego stopnia chorych na depresję endogenną oraz wśród kobiet.
Zachorowanie następuje w młodości – najczęściej w wieku dojrzewania, choć dość często zapadają na nią również osoby pomiędzy 20. a 30. rokiem życia, dzieci, a niekiedy ludzie starsi.
Współzachorowalność
Dystymia towarzyszy niekiedy zaburzeniom osobowości, zwłaszcza osobowości unikającej, a także zespołowi natręctw i fobii społecznej.
Zjawisko podwójnej depresji
U części osób cierpiących na dystymię zdarzają się epizody cięższej depresji, nazywane wtedy podwójną depresją. Sama nazwa nie jest ujęta w oficjalnych klasyfikacjach, jednakże z pewnych względów używana bywa w opisach klinicznych.
Leczenie
W leczeniu dystymii postępowaniem z wyboru jest farmakoterapia i leki przeciwdepresyjne. Nie stwierdzono, aby skuteczność którejś z klas leków przeciwdepresyjnych była istotnie większa.
Wykazano również skuteczność atypowych neuroleptyków – sulpirydu i amisulprydu.
Leczeniem drugiego rzutu lub wspomagającym jest psychoterapia (zalecana jest terapia poznawczo-behawioralna lub interpersonalna)[1].
Przypisy
Zobacz hasło dystymia w Wikisłowniku
- ↑ Standardy leczenia farmakologicznego niektórych zaburzeń psychicznych. Marek Jarema (red.). Gdańsk: ViaMedica, 2015, s. 61. ISBN 978-83-7599-867-2.
- Adam Bilikiewicz, Stanisław Pużyński, Jacek Wciórka, Janusz Rybakowski: Psychiatria.. T. 2. Wrocław: Urban & Parner, 2003. ISBN 83-87944-72-6.
- Stanisław Pużyński: Leksykon psychiatrii. Warszawa: PZWL, 1993. ISBN 83-200-1712-2.
- Dawid Semple, Roger Smyth, Jonathan Burns, Rajan Darjee, Andrew McIntosh: Oksfordzki podręcznik psychiatrii. Lublin: Czelej, 2007. ISBN 978-83-60608-12-8.
- ICD-10. V rozdział. Klasyfikacja zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania w ICD. Opisy kliniczne i wskazówki diagnostyczne.. Warszawa: Uniwersyteckie Wydawnictwo Medyczne „Vesalius”, 2000. ISBN 83-85688-25-0.
Przeczytaj ostrzeżenie dotyczące informacji medycznych i pokrewnych zamieszczonych w Wikipedii.
Kontrola autorytatywna (choroba):
- GND: 4254420-8
- BNCF: 41625
Źródło: „https://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Dystymia&oldid=60647277”
Przyczyny depresji – niskie poczucie własnej wartości
Silna psychika i umiejętność radzenia sobie z przeciwnościami losu to cechy, które pozwalają uniknąć takich schorzeń jak depresja i inne zaburzenia psychiczne. Niekiedy jednak życie daje nam tak w kość i wciąż stawia przed nami trudne wyzwania, że nie każdy potrafi im sprostać. Niskie poczucie własnej wartości to jedna z przyczyn zaburzeń nastroju.
Na depresję może zachorować każdy, w każdym wieku i o dowolnej porze roku. To choroba coraz bardziej popularna i ujawniająca się w najmniej odpowiednich momentach.
Nie dość bowiem, że walczymy niekiedy z traumatycznymi przeżyciami, z obniżoną samooceną, niskim poczuciem własnej wartości, szukamy pracy, mamy problemy w związku lub towarzyszy nam narastający stres, to w dodatku wszystkie negatywne odczucia potęgują się, narastają i są trudne do zwalczenia.
Wówczas lekarz stawia diagnozę – depresja. Diagnoza ta może być jak wyrok. Kolejna przeszkoda w życiu. Pojawia się pytanie: dlaczego ja? I jak sobie radzić z depresją?
1. Osobowość
Osobowość człowieka kształtuje się przez lata. Wpływ na nią mamy nie tylko my sami, ale również otoczenie i ludzie, którymi się otaczamy. Na drodze każdego człowieka pojawiają się problemy. Sęk w tym, aby nauczyć się sobie z nimi radzić.
Jeżeli pierwszą reakcją jest wycofanie, lęk i płacz, strach przed nowym, nieznanym i brak pewności siebie, z czasem reakcje te mogą się potęgować i kształtują osobowość wycofaną i przerażoną nowymi doświadczeniami. Jeżeli jednak mimo strachu stawimy czoła nieznanemu, z czasem będzie nam o wiele łatwiej i bez problemu pokonamy kolejne przeszkody.
Dużym znaczeniem w kształtowaniu osobowości ma również rodzina. Najbliżsi motywują nas do działania, radzą, wierzą w nasze możliwości i wypychają nas, abyśmy spróbowali, podjęli próbę i podkreślają na każdym kroku: dasz radę, wierzę w ciebie. Takie zachowanie utrwala w dzieciach wzorce i zachowania pozytywnych postaw, dzięki którym będzie wierzył we własne możliwości.
A co jeżeli rodzice nie interesują się dzieckiem? Co jeżeli nie wierzą w jego możliwości? Co jeżeli zamiast wierzyć i motywować, karcą i wyśmiewają?
Nie każdy potrafi sprostać wyzwaniom w swoim życiu
2. Niskie poczucie własnej wartości
W takich przypadkach dziecko się wycofuje.
Jak bowiem może wierzyć, że mu się uda, jeżeli inni nie wierzą? Jak może być pewny siebie, jeżeli słyszy na każdym kroku, że jest do niczego, że mu się nie uda, że poniesie porażkę? To po co próbować?Niska samoocena i poczucie własnej wartości wyzwalają negatywne emocje o sobie. A stąd już niedaleko do zaburzeń psychicznych, na przykład, do depresji.Budowanie własnej wartości na czynnikach z zewnątrz sprawia, że wierzymy we wszystko co powiedzą inni. W przypadku negatywnych wypowiedzi nasza samoocena i wiara we własne możliwości gwałtownie spada. Zamykamy się w sobie, izolujemy, uważamy, że jesteśmy do niczego, że nic nie potrafimy, że jesteśmy nieatrakcyjni. Z czasem brakuje nam chęci do życia i motywacji, aby cokolwiek w tym życiu zmienić.
3. Rozwój depresji
Według teorii A. Becka rozwój depresji rozpoczyna się od negatywnego myślenia na własny temat. Mamy niską samoocenę, niskie poczucie własnej wartości, nie wierzymy w siebie, brakuje nam siły i wytrwałości, aby stawić czoła problemom. Poddajemy się. Wycofujemy.
W przypadku depresji powstałej z poczucia niskiej wartości, rozmowa z psychiatrą i leki przeciwdepresyjne mogą okazać się niewystarczające. Uzupełnieniem powinna być psychoterapia i zapewnienie wsparcia.
Jeżeli osoba cierpiąca na depresję nie ma wsparcia rodziny i najbliższych, dobrym rozwiązaniem może się okazać grupa wsparcia oraz terapia indywidualna.
Leczenie obniżonej samooceny – Poznań
Samooceną określa się postawę wobec siebie, ocenę własnej wartości. Jest to zbiór przekonań na własny temat. Bardzo często jest to nieświadomy nawyk myślenia o sobie w konkretny sposób.
U osób z obniżoną samooceną występuje tendencja do krytycznego patrzenie na siebie w wielu aspektach życia.
Posiadają one głównie negatywne przekonania dotyczące siebie, często pojawia się u nich uogólnione przekonanie, że są “do niczego”.
Często przy obniżonej samoocenie mówi się o “wewnętrznym krytyku”, jako o określeniu wiecznego samokrytycyzmu czy zwątpienia w siebie. Jest to głos, który mówi “Na pewno sobie nie poradzisz”. Im niższa samoocena, tym więcej obszarów życia obejmuje.
Osoby z obniżonym poczuciem własnej wartości charakteryzują się dużą sztywnością myślenia o sobie, jeśli osiągają sukcesy to szybciej o nich zapominają niż o porażkach lub przypisują osiągnięcia czynnikom zewnętrznym, a nie sobie, np. pojawia się w nich przekonanie “miałem po prostu szczęście, udało mi się” zamiast “zapracowałem na swój sukces”.
Niska samoocena wynika często z rozbieżności między ja idealnym a ja realnym, czyli między tym, jacy chcielibyśmy być a tym, jacy rzeczywiście jesteśmy.
Objawy
Osoby z niską samooceną pamiętają o swoich porażkach, trudniej przypomnieć im sobie ich sukcesy i dokonania. Często wyolbrzymiają swoje słabości. Mają często poczucie winy i tendencję do obwiniania się, kiedy coś nie dzieje się tak, jakby tego chcieli. Objawy obniżonej samooceny to również:
- trudności w podejmowaniu decyzji,
- ciągłe niezadowolenie z siebie,
- nierealistyczne wymagania wobec siebie połączone z nadmierną samokrytyką,
- nadwrażliwość na krytykę,
- skłonność do przesadnego wręcz dbania o innych, czasem kosztem siebie i własnych potrzeb,
- perfekcjonizm,
- negatywne nastawienie do swoich umiejętności, brak wiary w siebie,
- poczucie beznadziejności, bezwartościowości
- brak motywacji,
- przygnębienie,
- porównywanie się z innymi osobami.
U pacjenta z obniżoną samooceną często bada się jego “ja idealne”, czyli sprawdza się, jakie jest jego wymarzona wersja siebie i na ile jest ona realna do osiągnięcia.
Często jest to zbyt wyidealizowany obraz, nierealny, co dodatkowo może sprzyjać niskiemu poczuciu własnej wartości.
“Ja idealne”, które zawiera cechy możliwe do osiągnięcia może nas motywować do rozwoju, pomaga nam budować adekwatną samoocenę, ale zbyt wyśrubowane wymagania wobec siebie mają odwrotny skutek
Przyczyny choroby
Nasz wewnętrzny krytyk to uwewnętrznione przekazy, które słyszeliśmy w dzieciństwie. To, jakie mieliśmy doświadczenia w pierwszych kilkunastu latach naszego życia warunkuje nasz sposób myślenia o sobie w życiu dorosłym.
Jako jedną z najczęstszych przyczyn obniżonej samooceny określa się styl wychowawczy rodziców. To jak mówili do dziecka, czy je krytykowali, karali, zaniedbywali jest kluczowym czynnikiem.
Nie chodzi tutaj wyłącznie o przypadki przemocy fizycznej czy psychicznej, czasem w trosce o dobro dziecka rodzice są wobec niego zbyt wymagający, a dziecko nie jest w stanie sprostać im wygórowanym ambicjom. Rozczarowanie rodzica jest zamieniane w rozczarowanie sobą w życiu dorosłym.
Zdarzają się też sytuacje, że niska samoocena może wynikać z nadopiekuńczości rodziców.
Dzieciństwo to czas zdobywania różnych umiejętności, jeśli rodzice z lęku nie pozwalają dziecku na samodzielność i robią wszystko za niego, nie ma on możliwości sprawdzić się w różnych, czasem trudnych dla siebie, sytuacjach i na podstawie tych doświadczeń zbudować adekwatną samoocenę.
Źródłem niskiej samooceny może być niespełnienie wymagań grupy rówieśniczej. Wyśmiewanie, wyszydzanie może znacząco wpłynąć na obraz siebie.
Zdarzają się też sytuacje, gdy zaniżona samoocena pojawia się dopiero w życiu dorosłym, związana ona jest wtedy z presją otoczenia, np. wymagającym pracodawcą lub zbyt dużą ilością obowiązków
Leczenie
Leczenie obniżonej samooceny to przede wszystkim psychoterapia. Uświadomienie sobie schematów myślenia o sobie i ich źródeł pomaga je przeanalizować i zbadać ich adekwatność i zgodność z rzeczywistością. Daje to możliwość stworzenia nowych przekonań na własny temat.
Więź z nieoceniającym terapeutą jest jednym ze sposobów na zbudowanie adekwatnej samooceny, nie jest to jednak proces łatwy. Często wymaga czasu z uwagi na dużą sztywność tych schematów myślenia.
Terapia mająca na celu pracę z samooceną może trwać od kilku miesięcy do kilku lat, zależy to od tego, czy występują jakieś dodatkowe objawy.
Warto podjąć walkę z obniżoną samooceną, ponieważ adekwatna samoocena pomaga na poprawę relacji partnerskich i rodzinnych. Często osoby z wyższą samooceną łatwiej znajdują satysfakcjonującą pracę, są bardziej asertywni, potrafią cieszyć się z własnych sukcesów i pasji oraz odważniej i z mniejszym lękiem podejmują wyzwania.