Dlaczego tak dużo pacjentów – w tym bardzo młodych – narzeka na problemy z kręgosłupem? Powodem jest, przede wszystkim, siedzący tryb życia i brak aktywności fizycznej, spędzanie wielu godzin przed komputerem, ale również otyłość czy stres.
Co to jest dyskopatia lędźwiowa?
Dyskopatia lędźwiowa jest jedną z chorób cywilizacyjnych – dotyczy schorzeń krążka międzykręgowego. Nazywana jest również przepukliną jądra miażdżystego. W wielu przypadkach to jeden z początkowych etapów choroby zwyrodnieniowej kręgosłupa.
– Dyskopatia lędźwiowa polega na uwypukleniu jądra miażdżystego, które uciska korzenie nerwowe rdzenia kręgowego, przez co powoduje ich podrażnienie, a w konsekwencji wywołuje ból u chorego – wyjaśnia lek. med. Marcin Wdowiak, specjalista neurochirurg ze szpitala Żagiel Med w Lublinie.
Główne objawy dyskopatii lędźwiowej to ból w okolicach odcinka lędźwiowo-krzyżowego kręgosłupa, który może być nagły i ostry lub przewlekły. Najczęściej promieniuje do jednej lub obu kończyn dolnych – jest to tzw. rwa kulszowa. W skrajnych przypadkach pojawia się także niedowład nóg i problem z zatrzymaniem moczu.
– Jeżeli epizody rwy nawracają i są wywołane dużymi wypuklinami lub luźnymi fragmentami dysku, które wypadły do kanału kręgowego, to leczenie zachowawcze i rehabilitacyjne będzie mało skuteczne – tłumaczy dr n. med. Michał Rutkowski z Żagiel Med. – W takich sytuacjach często jedynym rozwiązaniem jest zabieg chirurgiczny.
Operacyjne leczenie kręgosłupa – małoinwazyjne metody
Chirurgia kręgosłupa jest jednym z najprężniej rozwijających się obszarów w medycynie. Efektem tego są m.in. małoinwazyjne możliwości leczenia dyskopatii lędźwiowej. Zabiegi są bezpieczne, a prawdopodobieństwo wystąpienia powikłań – znikome. Pacjent po operacji nie wymaga długiego okresu hospitalizacji (zwykle trwa on od kilku godzin do dwóch dni) i może szybko wrócić do codziennych aktywności. Znaczenie ma tu również efekt estetyczny po operacji – w zależności od wybranej metody – na ciele pozostaje niewielka blizna lub zupełnie nie ma po niej śladu.
W ośrodku małoinwazyjnej chirurgii kręgosłupa Żagiel Med lekarze przeprowadzają operacje kręgosłupa z wykorzystaniem metod takich, jak: discektomia klasyczna, mikroskopowa lub endoskopowa oraz DiscoGel, DTrax i Spine Jack.
Discektomia klasyczna – na czym polega?
– Discektomia klasyczna polega na wykonaniu dużego otwarcia skórnego, odwarstwieniu mięśni przykręgosłupowych oraz usunięciu więzadła żółtego – wyjaśnia lek. med. Marcin Wdowiak.
– Podczas operacji następuje częściowe zniesienie łuku kręgu, a następnie usunięcie dysku. Po operacji pacjent wymaga od jednego do dwóch dni hospitalizacji.
W pierwszej dobie po zabiegu chory jest pionizowany i rozpoczyna się pierwszy etap procesu rehabilitacji. Powrót do pełnej aktywności trwa od jednego do dwóch miesięcy.
Discektomia pod kontrolą mikroskopu
Discektomia mikroskopowa umożliwia znaczne ograniczenie otwarcia skórnego i mniejsze odwarstwienie mięśni przykręgosłupowych – przy dobrej wizualizacji struktur nerwowych kanału kręgowego.
W przypadku tej metody jest mała ingerencja w układ kostno-stawowy kręgosłupa i istnieje niewielkie ryzyko wystąpienia dyskopatii nawrotowej.
Podczas zabiegu wykonywane jest małe nacięcie skóry (około 2 – 4 cm).
Discektomia z wykorzystaniem systemu endoskopowego
Discektomia endoskopowa to rewolucyjna metoda operacji kręgosłupa. Zabieg wykonywany jest przeważnie w znieczuleniu ogólnym – z wykorzystaniem specjalnych instrumentów i toru wizyjnego. – Operacja przeprowadzana jest u wybranych pacjentów, po ocenie wyniku badania rezonansem magnetycznym.
Podczas zabiegu wykonywane jest niewielkie nacięcie skórne – od 8 do 10 mm – mówi dr n. med. Michał Rutkowski. Dzięki discektomii endoskopowej praktycznie nie są naruszane mięśnie przykręgosłupowe, co ogranicza ryzyko destabilizacji kręgosłupa. Metoda ta może być stosowana także u osób starszych.
DTrax – zabieg z dostępu tylnego
DTrax to małoinwazyjna, przezskórna stabilizacja kręgosłupa w odcinku szyjnym, która stosowana jest w stenozach otworowych. Lekarz przeprowadza zabieg z dostępu tylnego – od pleców chorego – co zapobiega dolegliwościom pooperacyjnym, takim jak problemy z mówieniem czy przełykaniem.
Podczas operacji wykonywane są dwa małe nacięcia skóry u podstawy karku. Ogromną zaletą techniki DTrax jest brak konieczności usuwania dysku oraz części kostnej. Cały zabieg trwa około 30 minut. Pacjent może wrócić do aktywnego funkcjonowania już po 24 godzinach od zakończenia operacji.
Spine Jack przy złamaniach kompresyjnych trzonu kręgosłupa
– Do złamania kompresyjnego trzonów kręgosłupa dochodzi najczęściej w wyniku urazów, zmian przeciążeniowych, infekcji, nowotworów lub osteoporozy – mówi dr n. med. Michał Rutkowski. – W przypadku złamania kompresyjnego u chorego pojawia się nagły i silny ból. W szczególnie ciężkich sytuacjach mogą wystąpić również objawy neurologiczne, m.in. niedowład kończyn dolnych.
Metoda Spine Jack pozwala przywrócić pierwotną biomechanikę kręgosłupa w przypadku złamań kompresyjnych. Dzięki tej metodzie neurochirurg może odtworzyć anatomiczną wysokość złamanego trzonu kręgosłupa u danego pacjenta. Zabieg trwa około 30 minut.
Która metoda jest najlepsza?
O kwalifikacji do operacji, jak również o wyborze najlepszego zabiegu dla danego pacjenta, decyduje lekarz.
– Wybór małoinwazyjnej metody leczenia zależy od obrazu klinicznego choroby, stopnia zaawansowania zmian zwyrodnieniowych oraz od stanu ogólnego pacjenta – mówi lek. med. Marcin Wdowiak.
– Do przeprowadzenia oceny konieczne jest dostarczenie wyniku badania rezonansem magnetycznym wybranego odcinka kręgosłupa, a w przypadku gdy występują przeciwwskazania do rezonansu, należy wykonać tomografię komputerową wysokiej rozdzielczości.
Teraz pacjenci nie muszą obawiać się skomplikowanych operacji kręgosłupa – stosowane w medycynie nowoczesne, małoinwazyjne metody leczenia dyskopatii lędźwiowej są bezpieczne dla pacjenta.
LEKARZE WYKONUJĄCY ZABIEGI:
Zabiegi
Dyskopatia jest najczęstszą przyczyną dolegliwości kręgosłupa szyjnego.Ucisk struktur nerwowych przez przepuklinę lub wypuklinę krążka międzykręgowego powoduje silny ból szyi, nierzadko promieniujący do rąk.
Najczęściej występujące objawy to:
- ból szyi,
- ograniczenie ruchów głowy,
- promieniowanie bólu do jednej lub obu rąk,
- osłabienie czucia i siły rąk.
- W celu dokładnej diagnostyki i kwalifikacji do dalszego leczenia konieczne jest wykonanie rezonansu magnetycznego.
- W razie stwierdzenia wypukliny dysku możliwe jest przeprowadzenie nukleoplastyki.
- W przypadku konieczności usunięcia chorego dysku, wykonuje się nukleotomie.
Zabieg ten przeprowadza się metodą małoinwazyjną, a cięcie chirurgiczne jest najczęściej usytuowane w jednej z bruzd szyjnych, co minimalizuje ślad takiego cięcia.
W trakcie operacji usuwane jest zwyrodniałe jądro miażdżyste, a w jego miejsce implantowany zostaje stabilizator międzytrzonowy. Pacjent wstaje kilkanaście godzin po zabiegu, a pobyt w szpitalu trwa 2-5 dni.
Po operacji chory musi nosić kołnierz ortopedyczny przez kilka tygodni.
Nukleoplastyka jest minimalnie inwazyjnym zabiegiem przeprowadzanym w trybie ambulatoryjnym (pobyt jednodniowy) za pomocą urządzenia ArthroCare.
Pozwala na celowane usunięcie jądra miażdżystego (dysku) z minimalnym uszkodzeniem okolicznych tkanek i struktur.
Szybkie ustępowanie dolegliwości wynika ze zmniejszenia ciśnienia śródkrążkowego i korzystnych zmian biochemicznych w obrębie krążka międzykręgowego.
W trakcie zabiegu wykorzystuje się technikę koblacji w trakcie której chore tkanki ulegają delikatnemu „rozpuszczaniu” pod wpływem plazmy wytworzonej przez końcówkę urządzenia w chorym fragmencie dysku.
Zabieg jest przeprowadzany w znieczuleniu miejscowym, pacjent jest ułożony na brzuchu (kręgosłup lędźwiowy) lub na plecach (kręgosłup szyjny).
Precyzyjne umiejscowienie końcówki urządzenia kontroluje się na aparacie rtg.
Po zabiegu wskazane jest noszenie gorsetu ortopedycznego co ma umożliwić stopniowy powrót do zdrowia. Jednocześnie gorset wymusza utrzymywanie przez pacjenta prawidłowej postawy dolnego odcinka kręgosłupa.
Rehabilitacja po zabiegu nukleoplastyki jest zalecana, chociaż nie jest niezbędna. Właściwy program rehabilitacji winien obejmować narastające wykonywanie ćwiczeń rozciągających i wzmacniających.
Nukleoplastyka jest minimalnie inwazyjnym zabiegiem przeprowadzanym w trybie ambulatoryjnym (pobyt jednodniowy) za pomocą urządzenia ArthroCare.
Jedną z najczęściej występujących u człowieka dolegliwości to ból kręgosłupa lędźwiowego. Jego najczęstszą przyczynę stanowią zmiany chorobowe krążka międzykręgowego popularnie zwanego dyskiem. Krążek międzykręgowy jest umieszczony pomiędzy dwoma sąsiednimi kręgami. Jego wewnętrzną część stanowi jądro miażdżyste ,osłonięte dość mocnym pierścieniem włóknistym.
Przyczyną występowania zmian zwyrodnieniowych w krążku międzykręgowym są:
- obciążenia osiowe spowodowane przeciążeniami kręgosłupa (nadmierne obciążanie zwłaszcza w pozycjach niefizjologicznych)
- brakiem ruchu (siedzący tryb życia)
- brakiem unaczynienia dysku
- skłonnością indywidualną.
W trakcie procesu zwyrodnieniowego krążka międzykręgowego dochodzi do przemieszczenia jego zawartości ku tyłowi, co powoduje ból kręgosłupa lędźwiowego (lumbago), a dodatkowo czasem ból promieniujący do nogi (zespół korzeniowy -ischialgia, femoralgia).
W łagodnych przypadkach dolegliwości ustępują po zastosowaniu leków przeciwbólowych, wypoczynku i rehabilitacji. Istotne jest czy przemieszczony ku tyłowi dysk powoduje wypuklinę (wybrzuszenie pierścienia włóknistego bez jego przerwania), czy też przepuklinę (całkowite wypadnięcie fragmentu dysku do kanału kręgowego przez przerwany pierścień włóknisty).
W celu dokładnej diagnostyki i kwalifikacji do dalszego leczenia konieczne jest wykonanie rezonansu magnetycznego.
Przy zachowanym pierścieniu włóknistym i stwierdzeniu wypukliny krążka międzykręgowego istnieje możliwość przeprowadzenia nukleoplastyki – którą przeprowadza się w warunkach sali operacyjnej, jednak w znieczuleniu miejscowym. Jest to ostatnia szansa na uniknięcie zabiegu operacyjnego.
W razie nieskuteczności leczenia zachowawczego (nieoperacyjnego) do rozważenia pozostają różne formy leczenia zabiegowego. Większość operacji przeprowadza się techniką małoinwazyjną, posługując się śródoperacyjnym monitorem rentgenowskim w celu dokładnej lokalizacji chorego miejsca.
- Nukleotomia
- Zabieg usunięcia przepukliny jądra miażdżystego przeprowadzany metodą mikrochirurgiczną, co pozwala na szybką pionizację i krótki czas pobytu w szpitalu – do 4 dni.
- DIAM
Zabieg ten wykonuje się w przypadku wypukliny jądra miażdżystego. Polega na wprowadzeniu implantu do tylnej części kręgosłupa i poprzez powiększenie odległości pomiędzy sąsiednimi kręgami doprowadza do natychmiastowego ustąpienia dolegliwości.
Największą zaletą tego typu operacji jest brak powikłań w postaci uszkodzenia nerwów, czy wycieku płynu mózgowo-rdzeniowego, które to zagrożenia istnieją podczas przeprowadzania operacji tradycyjną techniką z otwarciem kanału kręgowego.
Kolejną zaletą jest możliwość wykonywania wszelakiego rodzaju ruchów, wysiłku fizycznego, uprawiania sportu wkrótce po zabiegu co prowadzi do szybkiego powrotu do zdrowia i możliwości wykonywania pracy wkrótce po zabiegu.
Operacja z użyciem implantów kręgosłupowych
W przypadku nadmiernej ruchomości kręgosłupa, kolejnych (rewizyjnych) zabiegów operacyjnych oraz istnienia przemieszczeń kręgów (kręgozmyk) konieczne jest zastosowanie implantów w celu zmniejszenia przemieszczenia chorego segmentu ruchowego kręgosłupa i jego stabilizacji.
Discektomia jądra miażdżystego w odcinku lędźwiowym i stabilizacja kręgosłupa międzytrzonowa, stabilizacja międzykolcowa. – zabieg wykonywany w znieczuleniu ogólnym z powodu niestabilności kręgosłupa w odcinku lędźwiowo-krzyżowym.
Zabieg rozpoczynamy od całkowitego usunięcia zwyrodniałego jądra miażdżystego a następnie stabilizujemy nadmiernie ruchomą przestrzeń międzykręgową. Używamy stabilizatorów międzytrzonowych a wyrostki kolczyste kręgów tej przestrzeni łączymy stabilizatorem sztywnym.
Używamy kilka rodzajów dostępnych stabilizatorów.
Powikłania po operacji kręgosłupa lędźwiowego- jakie objawy powinny nas niepokoić?
Większość pacjentów oczekujących na zabieg operacyjny odcinka lędźwiowego obawia się pewnych powikłań. Internet przepełniony jest opisami przypadków, gdzie operacja skończyła się niepowodzeniem. Niektórzy ze strachu przed skutkami ubocznymi rezygnują z zabiegu.
Czy rzeczywiście operacja kręgosłupa jest tak niebezpieczna? Czy powikłania po operacji kręgosłupa są tak częste? Nie! Takie sytuacje zdarzają się, bardzo, naprawdę bardzo rzadko, a obecnie stosowane procedury są bezpieczne.
Od kilkunastu lat mam kontakt z pacjentami po zabiegach w obrębie kręgosłupa i poważnych powikłań zagrażających zdrowiu i życiu nie spotkałam jeszcze nigdy. Zdarzają się oczywiście drobniejsze skutki uboczne, ale z nimi lekarze potrafią sobie poradzić.
Oczywiście należy pamiętać, że operacja odcinka lędźwiowego to ostateczność. Zawsze staramy się zrobić wszystko, aby do niego nie doszło. Jeżeli jednak zabieg jest konieczny, niezbędny jest właściwy dobór techniki operacyjnej. Niewłaściwa metoda może być przyczyną pojawienia się skutków ubocznych.
Bardzo ważna jest także ogólna ocena zdrowia pacjenta. Wiele różnorodnych chorób ogólnych może mieć wpływ na przebieg znieczulenia, a także gojenie rany pooperacyjnej.
Jest to szczególnie ważne u osób po 60 roku życia, które bardzo często zmagają się z chorobami układu krążenia, cukrzycą, czy osteoporozą.
Możliwe powikłania po operacji kręgosłupa
Powikłania skórne
Obecnie stosowane procedury operacyjne są przeprowadzane z niezwykłą starannością, także w kontekście czystości pola operacyjnego. Dlatego poważne zakażenia okolicy operowanej to rzadkość. Niestety do infekcji może dojść nie tylko podczas samej operacji.
Zakażenie może mieć również miejsce w przypadku pacjentów, u których z różnych powodów rana nie goi się prawidłowo Tak dzieje się np. u osób z cukrzycą, u których częściej obserwujemy tego typu powikłania. Symptomy infekcji występują zazwyczaj już pierwszych tygodniach po zabiegu.
Warto zatem obserwować miejsce operowane, a w razie pojawienia się pewnych objawów należy niezwłocznie zgłosić się do lekarza. W pierwszych dniach po zabiegu rana może być zaczerwieniona i lekko opuchnięta. Jeżeli jednak po zdjęciu szwów zauważycie znaczne zaczerwienienie, bolesność i tkliwość, zgłoście się do lekarza.
Warto zauważyć także, że po zdjęciu szwów rana musi być zasklepiona, nie mogą wydobywać się z niej także żadne płyny. Co więcej, w przypadku infekcji miejsca operowanego mogą pojawić się dodatkowe objawy tj. podwyższona temperatura, bóle głowy i dreszcze.
Oczywiście stan podgorączkowy w pierwszych dobach po zabiegu jest czymś naturalnym. Jeżeli temperatura rośnie lub utrzymuje się powyżej tygodnia, warto udać się do specjalisty.
Jednym z powikłań związanych z gojeniem blizny pooperacyjnej jest bliznowiec, czyli łagodny rozrost włóknisty skóry przypominający twardą narośl. Zwykle ma on gładką, lśniącą powierzchnię w kolorze ciemno różowym, brunatnym lub czerwonawym.
Przyczyną bliznowca mogą być pewne tendencje genetyczne, kwestia techniki szycia rany, a także problemy z gojeniem blizny. Bliznowiec to nie tylko problem estetyczny, może ograniczać także ruchomość skóry i tkanek znajdujących się głębiej.
Niestety usztywnienie tkanek miękkich może mieć wpływ na pojawienie się bólu pooperacyjnego. Nie zawsze jednak tak się dzieje. W wielu sytuacjach w wyniku właściwej rehabilitacji udaje się przywrócić elastyczność okolicy blizny.
Czasami zrosty zdarzają się również w przypadku prawidłowych blizn, co także ma niewątpliwy wpływ na pojawienie się pewnych objawów.
Blizna po operacji odcinka lędźwiowego kręgosłupa
Pacjenci oczekujący na zabieg najbardziej obawiają się pooperacyjnych uszkodzeń nerwów. Warto zaznaczyć, że w dzisiejszych czasach powikłania neurologiczne zdarzają się bardzo rzadko. Techniki operacyjne są naprawdę zaawansowane. Osobiście nie spotkałam takich przypadków i myślę, że są to sytuacje naprawdę sporadyczne.
Warto zwrócić uwagę na inną kwestię. Często, pomimo wskazań do operacji pacjent rezygnuje z zabiegu, co zazwyczaj ma związek z obawą przed skutkami ubocznymi. Niestety takie postępowanie może nieść ze sobą konsekwencje.
Jeżeli w wyniku ucisku korzeni nerwowych występuje znaczne osłabienie siły mięśniowej, zwlekanie z operacją może doprowadzić do trwałych uszkodzeń nerwów.
Pamiętajmy, że poprawa po operacji następuje stopniowo. Bardzo często w pierwszych tygodniach po zabiegu pojawia się ból pleców, utrzymuje się osłabienie siły mięśniowej i ból promieniujący do kończyny. Jest to jak najbardziej naturalne i najczęściej objawy ustępują w ciągu pierwszych tygodni.
Dlaczego tak się dzieje? Zauważmy, że pacjenci dość często trafiają na zabieg operacyjny odcinka lędźwiowego w dość ciężkich stanach z niedowładami mięśni i mocnym bólem najczęściej na przebiegu nerwu kulszowego.
Wszystkie objawy są wynikiem drażnienia korzeni nerwowych przez uszkodzony dysk i substancje zapalne pojawiające się w jego okolicy. Oczywiście im dłużej taki stan trwa, tym większe uszkodzenia w obrębie tkanki nerwowej.
U większości pacjentów część objawów wycofuje się bezpośrednio po operacji, niestety nie u wszystkich. Jeżeli ucisk korzeni nerwowych trwał dłużej, potrzeba trochę więcej czasu na regenerację struktur nerwowych.
Warto pamiętać, że bezpośrednio po operacji ból promieniujący do nogi może być nawet większy, co wynika z pojawienia się stanu zapalnego w okolicy operowanego dysku. Bóle pooperacyjne mogą mieć także związek z nagromadzeniem niewielkiej ilość krwi i powstania małego krwiaka w miejscu operowanym.
Taki krwiaczek uciska korzeń nerwowym i także przez kilka dni po zabiegu może dawać objawy rwy kulszowej i bólu pleców. Nie jest to powikłanie groźne. Zazwyczaj dochodzi do naturalnego wchłonięcia krwiaka, a z dnia na dzień objawy ulegają wyciszeniu. Najczęściej pacjent dostaje leki przeciwzapalne, które mają zmniejszyć tego typu reakcje.
Warto także zaznaczyć, że w przypadku znacznych uszkodzeń nerwów bóle w kończynach dolnych mogą wycofywać się bardzo długo, nawet do roku po zabiegu.
Dyskopatie nawrotowe
Discektomia kręgosłupa polega na usunięciu fragmentu dysku, który uciska na korzeń nerwowy. Niestety zdarzają się sytuacje, gdzie kilka miesięcy lub lat po zabiegu dochodzi do nawrotu dyskopatii na tym samym poziomie. Dlaczego tak się dzieje? Bardzo często nie mamy na to wpływu.
Dysk jest na tyle słaby, że dochodzi do kolejnych uszkodzeń. Dyskopatie nawrotowe są dość częste, występują u 5-18% pacjentów w zależności od badanej populacji. Czasami w pierwszych latach po operacji pojawia się przepuklina na sąsiednich poziomach kręgosłupa.
Takie sytuacje częściej mają miejsce w przypadku zabiegów ze stabilizacją odcinka lędźwiowego.
W kontekście dyskopatii nawrotowych bardzo ważnym elementem postępowania po operacji odcinka lędźwiowego jest rehabilitacja.
Poza ćwiczeniami i pracą manualną istotne jest uświadomienie pacjenta, jakie obciążenie kręgosłupa w pierwszych tygodniach, czy miesiącach po zabiegu jest bezpieczne. Niestety w naszym kraju wielu pacjentów ma kontaktu z rehabilitantem, a lekarze nie zalecają rehabilitacji.
Wielogodzinne przebywanie w pozycji siedzącej, dźwiganie oraz wykonywanie niewłaściwych ćwiczeń w pierwszych miesiącach po zabiegu może doprowadzić do dyskopatii nawrotowej.
Inne możliwe powikłania
Każdy zabieg chirurgiczny niesie ze sobą ryzyko pojawienia się pewnych powikłań ogólnoustrojowych. Jednym z nich jest zakrzepica żył, która jest dość groźnym powikłaniem zagrażającym zdrowiu. Do niedrożności żyły może dojść w wyniku predyspozycji genetycznych, ale także bezruchu.
Dlatego tak ważna jest możliwa szybka pionizacja chorego po zabiegu. Jeżeli z różnych przyczyn pacjent musi leżeć dłużej, lekarze stosują pewną profilaktykę zmniejszającą ryzyko takich powikłań.
Bardzo istotne są tu ćwiczenia aktywujące pacjenta w czasie leżenia, a także leki przeciwzakrzepowe.
Powikłania po operacji kręgosłupa mogą dotyczyć także uszkodzenia worka oponowego, który z kolei może doprowadzić o wycieku płynu mózgowo-rdzeniowego. Skąd bierze się takie powikłanie? W rzadkich przypadkach worek oponowy może być połączony zrostami z przepukliną dysku, może także być delikatnie przez niego naruszony.
W takiej sytuacji w trakcie operacji może dojść do niezamierzonego uszkodzenia i wycieku płynu mózgowo-rdzeniowego. Wczesne wykrycie takiego powikłania jest bardzo ważne, ponieważ brak leczenia może doprowadzić do poważnych konsekwencji. Leczenie polega na kilkudniowym leżeniu, co pozwala na zrost worka oponowego.
Czasami lekarze zakładają drenaż, a w rzadkich przypadkach konieczny jest zabieg zamknięcia worka oponowego.
Zabieg operacyjny odcinka lędźwiowego
Warto także powiedzieć o dodatkowych powikłaniach, jakie mogą wystąpić po operacji związanej ze wstawieniem implantu i stabilizacji międzytrzonowej. Tego typu zabiegi są poważniejsze i bardziej rozległe niż mikrodiscektomia. Jednym z możliwych powikłań jest tu brak zrostu implantu.
Na szczęście są to sytuacje bardzo, bardzo rzadkie, występują raczej tylko u osób starszych. Taka sytuacja najczęściej ma związek z obluzowania śrub, których zadaniem jest stabilizacja implantu.
Jeżeli do obluzowania dojdzie w pierwszych miesiącach po zabiegu, gdzie nie mamy jeszcze zrostu, może dojść do przesunięcia implantu. W późniejszym etapie, kiedy pojawia się pełen zrostu implantu z kością, obluzowanie śrub nie wpływa na stabilność implantu.
Warto zaznaczyć, że nieprawidłowo położone śruby mogą mieć także wpływ na drażnienie korzenia nerwowego i promieniowania bólu do kończyny dolnej.
Problemy z obluzowaniem śrub i przemieszczaniem implantu są bardzo rzadkie. Dużo częściej spotykamy jednak inne powikłania związane z wtórnym przeciążeniem innych obszarów kręgosłupa.
Pamiętajmy, że stabilizacja powoduje ograniczenie ruchomości danego segmentu. Niestety taka sytuacja może doprowadzać do nadruchomości sąsiednich segmentów i pojawienie się dyskopatii na innych poziomach.
Warto zaznaczyć, że takie powikłania częściej spotykamy u osób młodszych, gdzie kręgosłup jest bardziej mobilny.
Powikłania po zabiegach neurochirurgicznych kręgosłupa
Witam. Jestem 2 miesiące po operacji dyscektomi L5-S1 z usunięciem sekwestru w kanale kręgowym. Odbarczenie prawego korzenia S1 foraminotomią. Operacja została przeprowadzona w Bydgoszczy, w szpitalu im. A. Jurasza.
Po samej operacji przez 3 tygodnie czułem się dobrze, nic mnie nie bolało, po tym czasie zaczęły się pojawiać dolegliwości.
Promieniujący ból od uda do łydki, ‘rzadko’ kłucie w górnej części prawej łydki (to samo miejsce, co przed operacją), tylko o znacznie mniejszym natężeniu, mrowienie w stopie, uczucie ciepła w łydce. Nazwałbym to uporczywym dyskomfortem w porównaniu z bólem sprzed operacji.
Juz rozmawiałem z doktorem, który mnie operował – powiedział, że do pół roku może takie coś mieć miejsce. Tylko dlaczego po samej operacji czułem się lepiej niż obecnie? Proszę o odpowiedź, może jakieś rady?
Odpowiedział
dr hab. n med. Andrzej Maciejczak, prof. URneurochirurg
Idealnym efektem operacji jest całkowite ustąpienie dolegliwości przedoperacyjnych: zarówno rwącego bólu, jak i sensacji czuciowych odczuwanych przez chorych jako ‘mrowienie’, ‘tysiące szpilek’, ‘zdrętwienie’.
Taki efekt nie występuje u 100% chorych, ale można powiedzieć, że u większości operowanych dochodzi do poprawy komfortu codziennego funkcjonowania. Często spotykanym przebiegiem jest całkowite ustąpienie dokuczliwych rwących bólów z nogi (tzw.
rwy kulszowej) natychmiast po operacji, zaś wspomniane sensacje czuciowe mogą ustępować tygodniami lub dłużej.
Jeśli ucisk na nerw (czyli tzw.
korzeń nerwowy) był duży (a tak było w Pana przypadku, gdyż sekwestr oznacza masywne ‘wypadnięcie’ jądra miażdżystego ze środka dysku do kanału kręgowego, gdzie znajdują się korzenie nerwowe), to korzeń nerwowy, który był uciśnięty przez sekwestr, może być mocno uszkodzony i jego powrót do normalnego ‘działania’ może być upośledzony przez dłuższy czas lub nawet na zawsze.
Inną możliwą przyczyną może być blizna, która rozwija się w operowanym miejscu, a która może zaciskać korzeń nerwowy. Blizna co prawda powstaje u każdego operowanego (nie ma operacji bez blizny), zakłada się jednak, że zbyt wybujała blizna może u niektórych chorych ‘ściskać’ korzeń nerwowy i stąd sensacje, które Pan opisuje.
Kolejnym powodem może być nawrót przepukliny jądra miażdżystego. Jądro miażdżyste nigdy nie ‘wypada’ w całości. Część jądra miażdżystego zawsze pozostaje w środku dysku i ta resztka może być źródłem nawrotu.
Nie da się też jądra miażdżystego usnąć w całości (chyba że zoperuje się chorego w szczególny sposób, z obu stron kręgosłupa, ale nie jest to potrzebne i byłoby – mówiąc obrazowym językiem – strzelaniem z armaty do małego celu na strzelnicy).
Jeśli Pańskie dolegliwości sprawiają panu dyskomfort, to proponuję konsultację z chirurgiem, który Pana operował. Dwa miesiące po operacji można wykonać badanie rezonansu magnetycznego kręgosłupa, które powinno znacząco ułatwić określenie przyczyn Pańskich dolegliwości.
Discektomia szyjna, przepuklina międzykręgowa
Operacja polega na usunięciu chorego krążka międzykręgowego (dysku) i zastąpieniu go implantem odtwarzającym kształt i wysokość przestrzeni międzytrzonowej. Zabieg ma na celu odbarczenie struktur nerwowych i uzyskanie usztywnienia kręgosłupa na operowanym poziomie.
Wskazania
Bezwzględne wskazania do przeprowadzenia zabiegu operacyjnego stanowią narastające objawy neurologiczne, jak niedowład kończyny lub objawy ucisku na rdzeń kręgowy w postaci problemów z utrzymaniem równowagi i równym chodem.
Najczęstszą przyczyną wykonania zabiegu jest przewlekły lub nawracający silny zespół bólowy kończyny górnej, szyi lub karku, niepoddający się leczeniu zachowawczemu. Objawy choroby wynikają najczęściej z ucisku na struktury nerwowe poprzez przepuklinę krążka miedzykręgowego (tzw.
przepuklinę dyskową). Ucisk może wynikać również ze zwężenia kanału kręgowego poprzez przerośnięte w wyniku postępu zmian zwyrodnieniowych elementy więzadłowe lub kostne (tzw. osteofity).
Kolejnym wskazaniem jest nasilona niestabilność kręgosłupa szyjnego, wynikająca ze zmian związanych z wiekiem lub będąca następstwem przebytego urazu.
Przepuklina międzykręgowa – Przebieg operacji
Zabieg wykonywany jest w znieczuleniu ogólnym, w ułożeniu pacjenta na brzuchu. Operowany poziom identyfikowany jest za pomocą śródoperacyjnego badania RTG kręgosłupa lędźwiowego. Na wysokości operowanego poziomu wykonuje się kilkucentymetrowe cięcie skóry.
Następnie odwarstwia (odsuwa) się mięśnie przykręgosłupowe i uwidacznia się tylne elementy kręgosłupa. Kolejnym etapem jest usunięcie chorobowo zmienionych tkanek miękkich i kości, co powoduje zwiększenie przestrzeni dla nerwów znajdujących się w kanale kręgowym.
W razie potrzeby kręgosłup jest następnie stabilizowany przy pomocy śrub przeznasadowych (transpedikularnych) i implantów międzytrzonowych.
Postępowanie przedoperacyjne:
Pacjent zostaje dopuszczony do zabiegu operacyjnego po uprzedniej kwalifikacji anestezjologa i internisty. W tym celu wykonywane są niezbędne badania krwi, RTG klatki piersiowej, EKG itp. Pacjent jest z wyprzedzeniem informowany o terminie badań i konsultacji. Decyzją lekarza prowadzącego w razie potrzeby uzupełniane są badania obrazowe (jak RTG, MR, TK).
Przed każdym zabiegiem wykonywanym w znieczuleniu ogólnym pacjent musi być na czczo. Zabrania się jedzenia na 6 godzin, a picia na 4 godziny przed operacją.
Czas przyjęcia do szpitala jest określany indywidualnie, zazwyczaj w szpitalu należy pojawić się rano w dniu zabiegu lub poprzedniego dnia wieczorem.
Należy posiadać ze sobą aktualne badania obrazowe jak RTG, MR, TK), o ile nie znajdują się one już w archiwach kliniki.
Oprócz tego pacjent powinien posiadać zapas stale przyjmowanych leków i rzeczy osobiste (dowód osobisty, piżamę, kosmetyki, ręcznik, klapki).
Niezbędne jest odstawienie leków przeciwzakrzepowych, takich jak Acenokumarol oraz preparatów kwasu acetylosalicylowego (Acard, Polocard) lub ich ewentualna zamiana po wcześniejszym ustaleniu z anestezjologiem lub internistą.
Postępowanie pooperacyjne
Na ogół hospitalizacja po zabiegu trwa 1-2 dni, w czasie których pacjent znajduje się pod stałą opieką pielęgniarską i lekarską.
Następnego dnia po operacji pacjent jest pionizowany w asyście lekarza lub fizjoterapeuty. Podczas zmiany opatrunku usuwany jest dren lub sączek, pozostawiony w celu zapobiegania narastaniu krwiaka pooperacyjnego.
Przez kilka dni po zabiegu może pojawiać się chrypka, jest to reakcja na podrażnienie podczas operacji struktur gardła i tchawicy, zazwyczaj samoistnie przemija.
Przy wypisie ze szpitala pacjent otrzymuje kartę informacyjną dotyczącą zabiegu operacyjnego i hospitalizacji wraz z zaleceniami, receptą na leki przeciwbólowe i informacją o datach zmian opatrunku, usunięcia szwów i kontroli pooperacyjnej.
W niektórych przypadkach zalecane jest noszenie kołnierza usztywniającego szyję przez 4-6 tygodni. Kołnierz dobierany jest w szpitalu.
Dbanie o ranę pooperacyjną wymaga unikania moczenia opatrunku, w razie ewentualnego zamoczenia niezbędna jest jego zmiana.
Szwy zdejmowane są około 7-10 doby po operacji podczas wizyty kontrolnej.
Bardzo ważne jest świadome poruszanie się i tryb życia oszczędzający dla kręgosłupa. Należy unikać skłonów, schylania się i nagłych ruchów skrętnych. Odradza się jazdę samochodem jako kierowca przez 6 tygodni po zabiegu. Niewskazane jest też podnoszenie i dźwiganie większego obciążenia w tym czasie.
Przed operacją warto jest przygotować dom tak, aby poruszanie po zabiegu sprawiało jak najmniejszą trudność. Niezbędne rzeczy umieścić na wysokości umożliwiającej sięgnięcie po nie z pozycji stojącej – dotyczy to zarówno produktów spożywczych w kuchni i lodówce jak i kosmetyków w łazience.
W procesie usprawniania i powrotu do pełnej aktywności istotne miejsce zajmuje odpowiednia rehabilitacja. Zasadność fizjoterapii, termin jej rozpoczęcia, zakres, częstotliwość i czas trwania określa lekarz prowadzący. Dla powodzenia terapii niezwykle istotna jest bliska współpraca lekarza i fizjoterapeuty.
Powrót do pracy zależy w dużym stopniu od rodzaju zabiegu, przebiegu rekonwalescencji i specyfiki wykonywanego zawodu i wynosi zazwyczaj od 6 do 12 tygodni. Powrót do pełnej aktywności fizycznej i uprawiania sportu zazwyczaj nie przekracza 3 miesięcy.
Kolejne wizyty kontrolne są zalecane indywidualnie przez lekarza prowadzącego, najczęściej w schemacie 6 tygodni, 3, 6 i 12 miesięcy od operacji. Ocena stabilizacji i zrostu kostnego odbywa się zazwyczaj na podstawie kontrolnych zdjęć RTG. W wybranych przypadkach lekarz prowadzący zleca wykonanie kontrolnego MR lub TK.